Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


muse

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Pisanina
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
LukreŚ
Gość





 PostWysłany: Pią 14:04, 13 Cze 2008    Temat postu: muse Back to top

Wczorajsze jutro, stało się dniem dzisiejszym.
ały sąsiad ma dziwną fazę muzyczną. Słucha pseudo hip hopu.
Zza okna, dobiegają mnie dźwięki Verby, młode wilki. Rozkręcam głośniki, Muse..
it's bugging me, grating me
and twisting me around
yeah i'm endlessly caving in
and turning inside out

Otwieram szafki, wywalam wszystkie ciuchy.
Myśli latają dookoła mnie. Ze sterty szmat wyciągam bluzkę.
Całkiem ładna bokserka, czarna z czerwonymi wstawkami. Patrzę na nią, myśli lecą do niego.
Ślicznie ci w niej, bierzemy. Wrzucam do worka na śmieci.
this is the last time I'll abandon you
and this is the last time I'll forget you
I wish I could

To robię z większością rzeczy. Wyrzucam wszystko.
Myśli latają wokół mnie, na kolorowych sznurkach wydarzeń.
Wszystko z czymś się kojarzy. Siadam na środku pokoju,
rozciągam się jak długa, przeciągam.
Zamykam oczy. Z głośnika sączą się leniwe dźwięki..
I'll be there as soon as I can
But I'm busy mending broken
Pieces of the life I had before

Za zamkniętymi powiekami obraz. On, uśmiechnięty wisi nade mną, droczy się, łaskocze.
Otwieram oczy, myśl nie chce uciec, może ja ucieknę. Otwieram następną szafkę. Jeansowa spódnica, trochę dłuższa niż unijne dwadzieścia centymetrów.
Wyglądasz w niej, jak szmula z manieczek poznańskich. Uśmiecham się pod nosem, składam ładnie i układam starannie na półce.
Change everything you are
And everything you were
Your number has been called

Przestawiam stół, stawiam go w przeciwległym kącie pokoju.
Kiedyś on go tak ustawił, tomy Harrego Pottera układam wg kolorów.
Kiedyś ułożone były według kolejności.
Wszystko kojarzy się z jedną osobą. Z czekoladowymi oczami, zawieszonymi niemal dwa metry nad ziemią.
Żeby w nie spojrzeć, musiałam stawać na palcach, lub brutalnie przewracać na glebę.
Best, you've got to be the best
You've got to change the world
And use this chance to be heard
Your time is now

Minął jego czas, minął. Nie będzie już nic.
Masochistycznie pocierpię jeszcze trochę, pozmieniam wszystko.
Naprawię, ułożę bez niego...
Leave me alone, it's nothing serious
I'll do it myself, it's got nothing to do with you
And there's nothing that you can do





wybaczcieee musiałam
 
Mia Wallace
Gość





 PostWysłany: Pon 15:25, 03 Lis 2008    Temat postu: ... to jedziemy Back to top

kulturalnie. Bo jak widzę tekst nacechowany silnymi emocjami.

W tytule nazwa zespołu, którego twórczosci nie przyswajam i przetykanie jego histeryczną piosenką opowiadania. Ale nic to, o gustach się nie dyskutuje, bynajmniej ja nie robię tego.


"Wczorajsze jutro, stało się dniem dzisiejszym."
Wiesz jak to jest, kiedy kobieta stroi się załóżmy na randkę.
Ze względu na wykonywaną pracę wiem, że cała magia wyglądu ukryta jest w dodatkach, czyli bransoletkach, koralach, paskach, kolczykach, torebkach, butach et cetera. Wyobraź sobie babeczkę w białej sukience w czerwone wzory, z niebieską bransoletką, fioletową torebką, turkusowymi kolczykami, seledynowymi butami a makijaż dajmy na to w konwencji tzw. gotyckiej. Tak, tak, jej wygląd przyciąga uwagę, ale tylko dlatego, że nie zachowała odpowiednich proporcji w wyważaniu poszczególnych kolorów. Podobnie jest z powyższym zdaniem, w moim odczuciu. Należy doceniac słowa... Wolę czuc niedosyt aniżeli przejedzenie.


"ały sąsiad ma dziwną fazę muzyczną. Słucha pseudo hip hopu.
Zza okna, dobiegają mnie dźwięki Verby, młode wilki. Rozkręcam głośniki, Muse.. "

Ciekawi mnie wyraz, którym posłużyłas się do okreslenia sąsiada...

Zza okna dobiegają mnie dźwięki "Młodych wilków" Verby... Chociaż zdanie i tak do przeredagowania.


A pod pojęciem wielokropek kryje się następujący znak : " ..."



it's bugging me, grating me
and twisting me around
yeah i'm endlessly caving in
and turning inside out


Chcący albo i nie zestawiasz "Hysterię" z utworem słuchanym przez "ałego" sąsiada. Już tak mam, że lubię czytac między wersami... Byc może pan Kowalski mysli to samo o utworze, którego fragmenty przytoczyłas w tekscie, co Ty o "Młodych wilkach" . Łapiesz pointę, hm ?


"Otwieram szafki, wywalam wszystkie ciuchy.
Myśli latają dookoła mnie. Ze sterty szmat wyciągam bluzkę.
Całkiem ładna bokserka, czarna z czerwonymi wstawkami. Patrzę na nią, myśli lecą do niego. "


No niestety, nieudany fragment... Wywalane ciuchy i latające podwójnie mysli.



"To robię z większością rzeczy. Wyrzucam wszystko.
Myśli latają wokół mnie, na kolorowych sznurkach wydarzeń. "


Mam nadzieję, że te latające mysli nie mają podobnego metabolizmu, co mewy .


"Wszystko z czymś się kojarzy. Siadam na środku pokoju,
rozciągam się jak długa, przeciągam.
Zamykam oczy. Z głośnika sączą się leniwe dźwięki.. "


Rozciągam się jak długa, przeciągam.
Nie, nie nie.


Ale sączenie się leniwych dźwięków całkiem zgrabnie Tobie wyszło.



"On, uśmiechnięty wisi nade mną, droczy się, łaskocze. "


Ładniejsze brzmienie słów uzyskałabys po zastąpieniu tego "wisi" jakims innym wisipodobnym.




"Przestawiam stół, stawiam(...)"
: /




Minął jego czas, minął. Nie będzie już nic.
Masochistycznie pocierpię jeszcze trochę, pozmieniam wszystko.
Naprawię, ułożę bez niego...


Wiesz, Słonko, szczyt masochizmu to kochac wspomnienia...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Pisanina Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach