 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Pon 11:02, 16 Mar 2009 Temat postu: Z ludem i przez lud* |
 |
|
Telesforowi Mickiewiczowi, mieszkańcowi Radomska - weteranowi powstania styczniowego oraz generałowi i naczelnemu kapelanowi powstania styczniowego -ks. Stanisławowi Brzósce- najdłużej walczącemu przywódcy powstania, ten wiersz poświęcam.
nie będzie to wiersz o rzeczpospolitej lecz o krwi z której powstała
o ludziach których już nie ma lecz ją przelewali
nie będę toczył sporów telesforze mickiewiczu
gdzie padł pierwszy strzał – zarzewie narodowego zrywu 1863
(mówią że został oddany w radomsku w stronę garnizonu moskiewskiego)
śpij spokojnie w radomszczańskiej ziemi – tylko na chwile polska o tobie zapomniała
ścieżkę pamięci wydeptałeś wracając pieszo z sybiru skazany za miłość do niej
budziłeś z przymusowego letargu setki serc – tysiące istnień ludzkich
nie jesteś sam w niebiesiach – tobie śpiewają pieśni
dzielni cherubini z pól bitewnych kruszyny i sędziejowic
śpij spokojnie i ty ostatni komendancie powstania – księże brzósko
twoje wojsko z wiernym adiutantem wilczyńskim stoi obok
oczekują ostatniego rozkazu w drodze na niebiańskie polany
nic to że katowska pętla tak złowieszczo porusza się na wietrze
trzydzieści trzy lata to zbyt mało żeby odchodzić
przecież miłości starczyłoby ci na następne trzydzieści trzy
dziesięć tysięcy par oczu żegna swego kapelana
potwierdza gotowość nowego zmartwychwstania na sygnał swojego generała
cała rzeczpospolita staje dzisiaj do apelu
* z ludem i przez lud - hasło głoszone przez Traugutta za pomocą niego próbowano wciągnąć ludność chłopską do walk powstańczych
**ks. Stanisław Brzóska – generał i naczelny kapelan powstania styczniowego. Brzóska był ostatnim powstańcem, który utrzymał się w Królestwie aż do późnej wiosny 1865. Wyrokiem sądu polowego został skazany na powieszenie. Egzekucję Rosjanie wykonali na rynku w Sokołowie Podlaskim w obecności 10-tysięcznego tłumu 23 maja 1865 roku
***Telesfor Stanisław Mickiewicz – weteran powstania styczniowego. Zmarł 26 grudnia 1935 roku w Radomsku. Pochowany został z wielkimi honorami na radomszczańskim cmentarzu starym.
ps. przepraszam za okolicznościowośc tego wiersza , ale w życiu piszącego i tak trzeba
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 15:23, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
apel poległych zawsze jakoś wzbudzał i wzbudza we mnie dreszcz
i nie wazne kim był poległy
wiekszym czy mniejszym bohaterem...wiersz daje powód do zadumy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:39, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Denerwuję się, kiedy ktoś słowo Polska pisze z małej litery,
programowa proza poetycka to jest, szlifowanie sienkiewiczowskie.
Stylistycznie słaby wiersz, merytorycznie...kwestia gustu.
nie dla mnie w każdym razie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 7:19, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
macie rację - nie jest to wiersz najwyższych lotów, ale...nie jest i słabiutki. pisałem go praktycznie na zamówienie i dlatego takie są efekty- nie lubię zamówień!
takie wiersze się dziwnie pisze- trzeba pokazać temat i otulić go atmosferą tamtych dni, trzeba wskazac drogę i pokazać bohaterów...ciężko to polepić , skrócić i uwierszowić- szczególnie że nie chodziło o epizod tamtych dni lecz o całość.
ja na temat powstania styczniowego (najmniej znane powstanie w historii polski!), zebrałem ok 60 stron a4 i z tego wszystkiego powstało ok 20 wersów - zobacz jaka to dziwna praca :)
jeszcze nad wierszem pracuję i juz teraz ma on inny wyraz- takj będzie trwało do 25.05 i...wtedy zobaczymy jak będzie smakowała ostateczna wersja - szczególnie , że autor nabazgrał i autor będzie musiał czytac i wstydzic się za niego :))))))
Beatka
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:13, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Piszesz na zamówienie?!
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 0:28, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy bym umiała na zamówienie, ja piszę pod wpływem emocji lub refleksji, pod wpływem chwili, tekst mi się sam układa w łepetynie,
ale może kiedyś dojdę do takiej wprawy...
tylko nie wiem, dziwnie mi się to kojarzy z rzemiosłem, może mam niewłaściwe skojarzenia Yellow_Light_Colorz_PDT_13
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
base
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:21, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Patriotów było wielu, jednak każdy z nich miał ciemną stronę. Wiersz mnie nie zachwycił ale dał powód refleksji nad tymi co umierali za słuszne sprawy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:34, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
nawet jeśli to proza poetycka,nawet jesli na zamówienie,nie podoba mi się niestety:((
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 9:22, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Książe -nie jest to tylko wiersz na zamówienie- raczej okazjonalny- na szczytną okazje i szczytny cel- renowacja krzyża powstanców styczniowych (krzyż postawiono w 1864 r i zaczyna sie "sypać")
Base- nie chodzi o zachwyt wierszem(toż to raczej historia w pigułce) - chodzi o chwile refleksji. powstanie styczniowe jest najmniej znanym przez polaków powstaniem. miało ono i ciemne strony patriotyzmu polaków - warto i je poznać. warto także sięgnąć do powstania kościuszkowskiego, powstania listopadowego i powstania krakowskiego- to był ciąg zdarzeń przez pryzmat których powstanie styczniowe staje sie bardziej czytelne(vide także jakub szela)
Pierkurden- ma prawo ci sie nie podobać- zresztą (jak zaznaczyłem) to raczej wiersz okolicznościowy- a te sie pisze inną "stroną pióra". poza tym to co wkleiłem było tzw wersją na "gorąco"- teraz ten wiersz po własnych poprawkach juz inaczej wyglada...raczej tu w komentarzach liczyłem na dobry opieprz , ale i...na sugestie (zmian/poprawek) z Waszej strony.
dzięki za opinie
Beatka
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:14, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| liczyłem na dobry opieprz , ale i...na sugestie (zmian/poprawek) z Waszej strony |
Kamilku, nie wracając do sprawy Anathemy, muszę Ci
przypomnieć co ja myślę o wierszach okolicznościowych:
Nie poważam ich, bez względu czy temat dotyka Westerplatte
czy JPII.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:02, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja tam nie mam nic przeciw okolicznosciowym...
sam czasem piszę coś na okolicznosc popijawki:D
a tak serio... juz wiem co mnie odrzuca: ilosć patosu!
poza tym zbyt wiele w tym historii rozwlekłej...
PS wiem wiem,teraz moje pisanie tobie się nie będzie podobać,no cóz kij zawsze miewa dwa końce a widełki nawet więcej:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
TG
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:41, 23 Mar 2009 Temat postu: Kamilu |
|
|
|
Od jakiegoś czasu dziwnie mi blisko do Ciebie. Tak jak byśmy byli od jednej matki.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 12:19, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| pierkurden napisał: |
ja tam nie mam nic przeciw okolicznosciowym...
sam czasem piszę coś na okolicznosc popijawki:D:D
a tak serio... juz wiem co mnie odrzuca: ilosć patosu!
poza tym zbyt wiele w tym historii rozwlekłej...
PS wiem wiem,teraz moje pisanie tobie się nie będzie podobać,no cóz kij zawsze miewa dwa końce a widełki nawet więcej:) |
to nie jest wiersz dla bibkowiczów- takie pisze się lekką ręką i słuchacZ nieco mniej wymagajacy...to wiersz o historii skierowany do czytelnika od 12-100 lat, wiersz o historii której tak naprawdę oni nie znają-więc i słów trzeba więcej.
a patos? - nie wdarł sie bez mojej niewiedzy, świadomie wtopiłem go w wiersz
Twoje wiersze mi się zawsze podobały, mimo że czasami zdarzały się nie w moim klimacie i wtedy dawałem znać. czyżbyś chciał abym z klapkami na oczach przyklaskiwał wszystkiemu co napiszesz? wiem że nie o to Ci chyba chodzi ;)
| Książę Półkrwi napisał: |
| Cytat: |
| liczyłem na dobry opieprz , ale i...na sugestie (zmian/poprawek) z Waszej strony |
Kamilku, nie wracając do sprawy Anathemy, muszę Ci
przypomnieć co ja myślę o wierszach okolicznościowych:
Nie poważam ich, bez względu czy temat dotyka Westerplatte
czy JPII. |
ale życie czasami zmusza i nic na to nie poradzę...jestem członkiem pewnej skupionej społeczności która czasami wytycza cele , które nie zawsze są dla mnie optymalne
| TG napisał: |
| Od jakiegoś czasu dziwnie mi blisko do Ciebie. Tak jak byśmy byli od jednej matki. |
dziwne to- przecież poza wirtualem nigdy nie spotkaliśmy się
Beatka
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
