 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Wto 19:16, 30 Sie 2011 Temat postu: Tchnienie |
 |
|
Czuła na karku jego tchnienie
i ust gorących miękki dotyk
przebiegła przez nią lekkim drżeniem
fala gorąca. Jak narkotyk
ją obezwładnił uścisk lekki
niby muśnięcie skrzydłem ptaka
i zatraciła się na wieki….
Po wiekach będzie za nim płakać.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
amasztybrutalu
Moderator
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: swdn
|
| Wysłany: Wto 20:52, 30 Sie 2011 Temat postu: Re: Tchnienie |
|
|
| Hannah napisał: |
| Czuła na karku jego tchnienie |
rozumiem że do rymu, więc się nie czepiam.
ogólnie zgrabnie, lekko, dobrze.
skojarzyło się mi z jakąś wampirzoczłowiekową miłością,
ale gorące usta nie pasują do wampira który jest takim
żywym trupem, więc to wiersz o straconej miłości?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 8:22, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
uwiodłaś mnie tym wierszem - nie dyskutuję tylko :padam: :padam: :padam:
po wiekach? - a może lepiej po latach
Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Śro 8:24, 31 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 18:59, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Po wiekach ponieważ każda chwila staje się wiekiem kiedy się kocha samemu. A lata określają konkretny czas.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Julia Merns
Użytkownik
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 19:02, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Przeoczyłam świetny wiersz.
Brawa dla Ciebie! 
Ja tam się nie wypowiadam w kwestiach "podręcznikowej poezji", bo szczerze powiedziawszy nie znam się na tym, ale Twój wiersz... Zamącił mi w głowie, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 19:04, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze Julio, tak ma być. Mnie mącił kiedy go pisałam 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
