Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


Słuchaj

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Gość






 PostWysłany: Sob 17:49, 29 Mar 2008    Temat postu: Słuchaj Back to top

Słuchaj

Gdy na barykadach zostawię
te sny realne nie
karabin mój tylko powieszę
nad kominkiem skrzyżuje ten miecz

ramiona dźwigać potrafią też
przecież Bóg cieślą był
święty Krzysztof powiedział mi że
ja brzemię muszę dźwigać przecież

i w noc gdy zabraknie nam tchu
kochać się lepiej pod gwiazdami
lecz gdy zabierzesz mi okrutny
ty odejdziesz prędzej niż mój krzyk
 
Gość






 PostWysłany: Sob 19:11, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

Powiem tak, jako pierwszy utwór przeczytałem go 3 razy, doszukiwałem się w nim obrony, ale niestety. Pierwsze 2 wersy wprowadzały mnie w klimat ale niestety potem, zaczął sie patos. barykady, karabiny, miecze i do tego kominek :D a co to jest? polowanie jakieś czy jak? No przepraszam, ale skoro Prowadzisz myślą to Bądź konsekwentny.
W II wersie I strofy
Cytat:
te sny realne nie
to jak piąte koło u wozu, ni przypiął i przyłatał, bo w sumie nie wiem do czego sie odnosi?
Kolejny wers tej samej strofy
Cytat:
karabin mój tylko powieszę
---po co ten zaimek pogrubiony? czy to ważne czy Twój czy znaleziony? jasno wynika że to Ty i ,że teraz to jest Twój.
Cytat:

ramiona dźwigać potrafią też
przecież Bóg cieślą był
święty Krzysztof powiedział mi że
ja brzemię muszę dźwigać przecież
---dalej nieścisłość nie Bóg,a Jezus 8) Dalej wytłuszczone zaimki osobowe, po co nadmiar dopowiedzeń? czytelnik nie głąb, z tekstu wyczyta, że chodzi o Ciebie, przecież jasno to widać.
Ostatnia strofa taka tajemnicza i odbiegająca od tematu. Miłość, cierpienie i rozstanie.Jednak co on ma Ci zabrać/ cnotę?uczucie? bo w sumie nie ma o tym nawet słowa.
całościowo, pogubiłem się w myślach.Może po prostu jestem nie douczony, ale jestem tylko amatorem. tak więc proszę o wyrozumiałość.
 
BlackAngel
Gość





 PostWysłany: Sob 19:21, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

Peel zdaje sobie sprawę,że jest pewne brzemię,które dźwigać trzeba i taszczyć na sobie krok za krokiem w prozie życia...,ale...w trzecim wersie...,co zabrać...to brzemię..i kto...ale poczytam jeszcze Awatusie poczytam...,ba może wklej recytację będzie łatwiej,bo troszkę nieregularny i chaotyczny Twój wiersz,ale mi się podoba:)
 
Gość






 PostWysłany: Sob 19:29, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

ad zaimków może trochę na siłę, ale starałem nadać wierszowi sylabotoniczność. dwie pierwsze strofy 9699 potem 9999

pewnie mnie wyklną, ale zademonstruję trochę moją interpretacje
barykady, karabiny, miecze wyraz młodzieńczego buntu w sumie generalnie buntu, który jak ozdoba zostaje odwieszony nad kominek wspomnień

w drugiej strofie odnośnie możliwości podmiotu lirycznego
w myśl hasła praca uszlachetnia
Jezus to Bóg w trójcy jedyny jak mówi pismo więc sprzeczności nie widzę

następnie ta cała praca sensu nie ma bez miłości i czułości bo nie tylko dla siebie
lecz niech jakieś bydle spróbuje zaburzyć i zniszczyć szczęście i odebrać peel będzie zły i okrutny oj okrutny

ja też jestem amatorem
nie staraj się w wierszach szukać poety szukaj tam prędzej siebie może uczuć i myśli
tak to przecież tam siedzę też ja masz racje
czy znajdziesz tam kawałek siebie?
ja mam takie podejście do poezji i chyba do sztuki jakiejkolwiek
reszta to gust i smak
 
BlackAngel
Gość





 PostWysłany: Sob 19:32, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

Dzięki Awatus...jest git:)...choć takie tłumaczenie swych wierszy raczej przynosi odwrotny skutek do zamierzonego, to mi jakoś pozwoliło to w pełni Twój wiersz poczuć...)
 
Gość






 PostWysłany: Sob 19:41, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

Cytat:
ad zaimków może trochę na siłę, ale starałem nadać wierszowi sylabotoniczność. dwie pierwsze strofy 9699 potem 9999
---nie liczę zgłosek i jestem w tym mierny, lecz jeśli już Bazujesz na rymach, to Bądź konsekwentny do końca.
Cytat:
pewnie mnie wyklną, ale zademonstruję trochę moją interpretacje
barykady, karabiny, miecze wyraz młodzieńczego buntu w sumie generalnie buntu, który jak ozdoba zostaje odwieszony nad kominek wspomnień
---bardzo dobrze Bronisz swoich racji, niestety ja nie odczytałem tego skrótu myślowego, bądź metafory sorry 1:1 :D
Cytat:
w myśl hasła praca uszlachetnia
Jezus to Bóg w trójcy jedyny jak mówi pismo więc sprzeczności nie widzę
--- ni jak nie kojarzy mi się to z Arbeit mach Frei, to nie Pisz Bóg, Zapisz Jezus , bądź Zbawiciel, Spersonifikuj Boskość.
Ostatnia Strofa :D

Właśnie w amatorstwie doszukuje się poezji, spojrzenia na to wszystko trzeźwym okiem, nie skalanym naleciałościami. moim zdaniem wymiana konstruktywnych uwag rozwija, zmienia. Nie chodzi mi o wyścig, a o pomoc w tworzeniu nowego spojrzenia. Pozdrawiam
 
Gość






 PostWysłany: Sob 20:11, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

rzadko bazuję na rymach przeważnie jak już piszę rymowane to raczej lekkie wierszydła to są

wiesz Arbeit mach frei można rzec, że hasło szlachetne, lecz historia i cała otoczka do tego nie bardzo
założenia komunizmu też nie były głupie
tylko ludzie do tego nie dorośli

gdy piszę, że Bóg był cieślą można to skojarzyć z Jezusem, ale to nie o to tu chodzi
metafora tego, że i peel może coś stworzyć ma fach w ręku
Bóg to taki cieśla świata w tym rozumieniu
Biblia pełna jest metafor i mówię to jako heretyk

masz racje nie chodzi o wyścig szczurów. również pozdrawiam

wiesz aniołku ja wolę jak czytacz sam znajdzie w wierszu swoją wizję
czasami tylko bronię swoich myśli zazwyczaj jak ktoś nie do końca rozumie
często piszę tak byście mieli pole do swojej interpretacji
 
Gość






 PostWysłany: Sob 20:20, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

Awatus tak hasło, jak każde inne jeśli, ma swój odnośnik w życiu jest albo szlachetne ,bądź przywodzi na myśl wręcz sprzeczne skojarzenia.Jednak zostawmy to teoretykom.
Co do Boga i cieśli, oddaję Ci rację, co do twojego metaforyzmu, po prostu każdy na swój sposób to zinterpretuje.
Wiec wymieniajmy się doświadczeniami i może coś z tego się zrodzi. bo widzę,że tu więcej Wolnej amerykanki, niż prawdziwej krytyki.
 
Gość






 PostWysłany: Sob 20:31, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

podobno dobrymi krytykami są niedocenieni artyści
ja tam jak mnie coś zakole mocno to wypomnę
wolę jednak po pitolić o wierszu to co z niego wyniosłem jak rozumiem

pewnie, że wolna amerykanka po co ograniczać myślenie
myślę, że cham chamem będzie a głupi głupim natury ich nie mam zamiaru zmieniać lecz jak można owocnie podyskutować to zawsze
wiersz dobry do tego jest narzuca temat i tok myślenia
jak dla mnie jest narzędziem do przekazu tego co czuję i myślę i chyba tylko tyle
 
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Sob 20:56, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

primo: ja wiem Awatus że ty jesteś
eksperymentator i wokalista - amator, a
piosnki wszelakie różnią się troszku budową
od słowa pisanego ale jak zamieszczasz jakiś txt
staraj się zachować standardy i normy składania
zdań, bo ta szatkownica a zwłaszcza przesuwanie
czasowników na koniec wersu jest nieładną i irytującą
manierą

secundo: do reszty - nie kaleczcie pięknych haseł
waszym nieuctwem;P pisze się:
Arbeit macht frei
 
BlackAngel
Gość





 PostWysłany: Sob 21:05, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

Awatus ,no pewnie że lepiej jak to czytelnik interpretuje sam wiersz...tyle,że choć ja na przykład zaznaczyłam że wrócę,bo nie zawsze ma się na tyle czasu by jasno i rzetelnie podejść do utworu,tos to zlekceważył i wytłumaczył krok po kroku....no co czego się spodziewałeś...?
 
Gość






 PostWysłany: Sob 21:13, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

wybacz
ale nie patrz na to tak jak ja
patrz na to tak jak Ty
 
BlackAngel
Gość





 PostWysłany: Sob 21:15, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

ok, Awatus...rozumiem:)...czasem słowo szybsze niż sama myśl...:)
 
Gość






 PostWysłany: Sob 22:10, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

można by go troszkę oszlifować, nabrałby ładniejszych kształtów.
 
Gość






 PostWysłany: Sob 22:50, 29 Mar 2008    Temat postu: Back to top

pewnie masz racje bez lu
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Nie 1:07, 30 Mar 2008    Temat postu: Back to top

jakos masz wersy niedopowiedziane

ale ogólnie...własnie tak wygląda bitwa z życiem:)
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach