 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Gość
|
 Wysłany: Wto 13:54, 20 Sty 2009 Temat postu: ...Przyjaźń Niewiele Mówi |
 |
|
spotykamy się przypadkiem
rozłożoną na ławce gazetą lekkości
gdy masz w poezji ludzi spragnionych
i głodnych wrażeń
a jednak spójrz przestrzenią
i powiedz
ile ust widziało słowa
na kilku kromkach codzienności
równo wykrojoną wyobraźnią
szemraniem można dużo
odbić błękitów
od zamkniętych oczu
tylko jak mam nazwać czas
który rozpędził wszystkie słowa
opuszczonym na gazecie miejscem
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Mia Wallace
Gość
|
| Wysłany: Wto 14:37, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Co mnie przyciąga ku Twoim wierszom, to wysublimowany dobór słów.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 14:47, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Mia Wallace napisał: |
| Co mnie przyciąga ku Twoim wierszom, to wysublimowany dobór słów. |
ale lizuska 
mnie się podoba
to o zafascynowaniu
i jest dobrze
można pomarzyć
o tym co być mogło
ale nie będzie:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 15:34, 20 Sty 2009 Temat postu: Re: ...Przyjaźń Niewiele Mówi |
|
|
| Mithril napisał: |
spotykamy się przypadkiem
rozłożoną na ławce gazetą lekkości
gdy masz w poezji ludzi spragnionych
i głodnych wrażeń
a jednak spójrz przestrzenią
i powiedz
ile ust widziało słowa
na kilku kromkach codzienności
równo wykrojoną wyobraźnią
szemraniem można dużo
odbić błękitów
od zamkniętych oczu
tylko jak mam nazwać czas
który rozpędził wszystkie słowa
opuszczonym na gazecie miejscem |
Mitwydaje mi sie ze zbyt koturnowato w 1szej zwrotce- szczególnie ta metafora "gazeta lekkosci"- czyli układ 2ch pierwszych wersów razi mnie- potem już bardzo dobrze i bez uwag
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:48, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie trawię tego:
| Kod: |
spotykamy się przypadkiem
rozłożoną na ławce gazetą lekkości
gdy masz w poezji ludzi spragnionych
i głodnych wrażeń |
- czym do licha jest gazeta lekkości?
| Kod: |
a jednak spójrz przestrzenią
i powiedz
ile ust widziało słowa
na kilku kromkach codzienności
równo wykrojoną wyobraźnią |
- rzeknij mi proszę jak się spogląda przestrzenią
i odkąd usta posiadają narząd wzroku?!
| Kod: |
szemraniem można dużo
odbić błękitów
od zamkniętych oczu
|
- odbić to można nerki
Mith, skoncentruj się może na prostych
metaforach rzeczownikowych, zamiast podporządkowywać
przenośniom cały szyk zdań, bo - już Tobie to pisałem -
grzebierz w ten sposób wiersz za wierszem.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Gość
|
| Wysłany: Śro 7:53, 21 Sty 2009 Temat postu: ... |
|
|
|
Etam Księciuniu - walisz kocopoły...................gdybym Ciebie li tylko słuchał i brał z Ciebie, to musiałbym się zająć pisaniem kloacznym................bez krzty wyobraźni jaką teraz właśnie się ch-walisz...............można podejść insynuacją, sugestią - lecz nie będę zmieniał wszystkiego tylko dlatego, że Ty tego nie widzisz jako ja lub inni odbiorcy..............co nie zmienia że dziękuję iż poświęciłeś Tu swój czas oraz..................Serdecznie Pozdrawiam!
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 10:12, 21 Sty 2009 Temat postu: Re: ... |
|
|
| Mithril napisał: |
| Etam Księciuniu - walisz kocopoły...................gdybym Ciebie li tylko słuchał i brał z Ciebie, to musiałbym się zająć pisaniem kloacznym................bez krzty wyobraźni jaką teraz właśnie się ch-walisz...............można podejść insynuacją, sugestią - lecz nie będę zmieniał wszystkiego tylko dlatego, że Ty tego nie widzisz jako ja lub inni odbiorcy..............co nie zmienia że dziękuję iż poświęciłeś Tu swój czas oraz..................Serdecznie Pozdrawiam! |
Mit. Wydaje mi sie że trzeba wsłuchiwać się w opinie czytelnicze z uwagą. Trzeba twez je umiec poddawac selekcji- oddzielać plewy (np złosliwe- wprowadzajace w bład) od ziarna( uczciwie sygnalizowane)- akie wydaje mi sie podaje Ci Księciu.
Czy w pełni ma rację? Nawet najbardziej uczciwy komentator kieruje się tylko! własnym odczuciem (czasami jest to odczucie dania , chwili...), czyli kazda ocena jest w jakimś stopniu sugestywna. Ty (kazdy z nas) jednak musisz brać ją pod uwagę- szczególnie wtedy gdy kilka osób sygnalizuje Cui podobny błąd . Nie mozna wprost! odrzucać rzadnej uwagi, bo nóż jest istotna. Znam twórców którzy odpowiadaja: "dzioękuje za uwagi , ale ja i tak nic nie zrobie w celu poprawy, bo wg mnie mój wiersz jest genialny" - wtedy ja się zapytowywuje : po co kurwa wlepiasz wiersz i prosisz o komentarz cudaku, jakżeś taki geniusz to zapierdalaj na boski wybieg i podłacz swój nimb pod 560 V , bo zbyt małym swiatłem olsniewa twoja sylwetkę i nikt nie dostrzega geniuszu. Geniusz i pałęta sie po amatorskich portalach. Takich często sie na nich spotyka- tych nauczyłem sie nie komentowac.
Mit, znam Cie wiele lat (Twoja poezję) i dosyć wysoko ją oceniam. Mogę Ci darowac sposób zapisu tytułu wiersza m9imo ze na początku mnie raził , ale masz manie stosowania koturnowej metaforyki - o czym Ci często piszę w komentarzach) - bywa czasami tak ze czasami Twój piękny wiersz, kładzie niezrozumiała lub śmieszna metafora (koturnowate)- a tego chyba nie chcesz- lwepiej czasem dać jedna metaforę mniej niz położyc cały wiersz.
Przepraszam za wcinkę i myślę ze nie policzysz mi za zło ten nieco przydługawy wywód, ale kieruję go nie przede wszystkim do Ciebie (bo tak doswiadczony jak Ty twórca zrozumiałby w dwóch słowach, ale komentarze czytaja też inni mniej doskonali twórcy
Beatka
Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Śro 10:14, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:18, 21 Sty 2009 Temat postu: ... |
|
|
Jasne, że nie mam za złe....................zaiste tak Ty jak i Księciu wkładacie dużo w moje pisanie..............ale czasem na prawdę mam ochotę na odrębność.................nie znaczy że nie słucham i że nie poprawiam...............tylko jeżeli będę to czynił za każdym razem, to się okaże, że jestem twórcą hybryd................i tego właśnie chcę unilknąć................dzięki, że wpadłeś do mnie i................Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez Mithril dnia Śro 10:19, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 10:25, 21 Sty 2009 Temat postu: Re: ... |
|
|
| Mithril napisał: |
| Jasne, że nie mam za złe....................zaiste tak Ty jak i Księciu wkładacie dużo w moje pisanie..............ale czasem na prawdę mam ochotę na odrębność.................nie znaczy że nie słucham i że nie poprawiam...............tylko jeżeli będę to czynił za każdym razem, to się okaże, że jestem twórcą hybryd................i tego właśnie chcę unilknąć................dzięki, że wpadłeś do mnie i................Serdecznie Pozdrawiam! |
Ja nie mówiłem żeby kazda uwaga była powodem do zmiany wiesza- czasami mozna robic dopiero korektę podczas pisania następnego wiersza.
Bardziej uwagę pisana pod Twoim wierszem kierowałem do innych - mniej doswiadczonych - niz do Ciebie.
Zawsze wpadam pod Twoje wiersze , bo je lubię (mimo drobnych uwag z mojej strony) i wiem ze mogę sie zawsze spodziewac czegoś na dobrym poziomie , czegos co mi pozwoli ulepszać/rozwijac i mój własdny warsztat twórczy.
Beatka
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
