Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


przemijanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Gość






 PostWysłany: Wto 3:03, 20 Paź 2009    Temat postu: przemijanie Back to top

mija pogodna jesień złota idylliczna
ranek przenika chłodem mgła dotyka ziemi
zginęła gdzieś feeria barw metafizyczna
czas nostalgii zadumy nastroje odmienił

październik bezszelestnie wychodzi z pejzażu
wyrył zmarszczki na liściach na drogach je ściele
nadciąga już listopad w chmur szarym witrażu
rozedrgany tysiącem deszczowych kropelek

śladami nieobecnych w obrzędach cmentarzy
wsłuchany w szelest myśli poświęconych bliskim
ogrzany światłem zniczy wraz z człowiekiem marzy
by szanse wykorzystać i zdążyć ze wszystkim

z pokorą pochylony wobec śmiertelności
przypomina że każdy na Ziemi jest gościem
 
Książę Półkrwi
Użytkownik


Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Czw 16:31, 22 Paź 2009    Temat postu: Back to top

mam dwa wyjścia, albo psioczyć na kolejny wiersz o jesieni
albo zaakceptować Twój styl, cóż wybieram to drugie, nie zafascynował
mnie ten wierszyk merytorycznie ale nie sposób odmówić ci precyzji stylu.
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Czw 23:43, 22 Paź 2009    Temat postu: Back to top

Nie ma co psioczyć, takie jest życie, a z późną jesienią jednak kojarzymy to... przemijanie.
Precyzja stylu powiadasz, ano tak powiadają, mam lekkość pisanie, tylko nie mam czasu, ani spokoju, zaczęłam pisać właśnie rok temu i to mój pierwszy sonet, angielski zresztą, napisany 13-złoskowcem, prawidłowym, ze średniówką po 7 sylabie, może tylko rymy jak na obecne wymagania zbyt dokładne, ale to jeden z pierwszych moich wierszy. I było mi szczególnie smutno... bo widzisz nie tak dawno pochowałam mamę, a nieco przedtem brata, nie mam nastroju póki co o tej porze, zresztą często myślę o nich jak każdy o bliskich, którzy odeszli. Ale nie zawsze w ten sposób, bo po kilku miesiącach napisałam wiersz "Pogłos" i to jest naprawdę dobry wiersz, może nawet bardzo dobry. Jest tutaj, przypomnij go sobie, myślę że warto, nie dlatego że ja go napisałam... tylko z paru innych względów.
A tak zupełnie poza cenzurą, czy Ty naprawdę jesteś takim autorytetem w zakresie poezji ???
 
Książę Półkrwi
Użytkownik


Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 18:00, 23 Paź 2009    Temat postu: Back to top

a wierzysz w autorytety?
w zakresie poezji autorytetami są albo ludzie szczerzy
albo dobrzy retorycy robiący szoł ze swej krytyki,
jakbym chciał, tak bardzo bardzo, to poszedłbym w ślady
Wolanda, Ilionowskiego albo deana i rozkręcał forum
jako Mistrz Riposty i Anegdoty; ale widzisz ja nie chcę,
bardzo bardzo nie chcę, pozostaje mi tylko szczerość.
Nie mam czasu ani ochoty na erudycję, na erystykę etc.
ty piszesz tekst - ja piszę o tym tekście; finito.
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Pią 21:33, 23 Paź 2009    Temat postu: Back to top

Nie gorączkuj się, ja TYLKO zapytałam... i słusznie czujesz, że nie wierzę w autorytety, sama muszę być przekonana, muszę dowiedzieć się, dotknąć, sprawdzić... zweryfikować każdą opinię jeśli chodzi o stronę merytoryczną, bo na odbiór tekstów nie mamy wpływu, każdy może odebrać inaczej, niemniej cieszy każdego, kto próbuje swoich najskromniejszych nawet sił, jak tekst jest czytany i się podoba.
A jesień i tak będzie zawsze moją ukochaną porą roku i była nią nawet jak miałam lat 18 Wesoly
 
TG
Laureat


Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 22:16, 23 Paź 2009    Temat postu: Back to top

temat ujęty banalnie
nie wnosi nic nowego
tak jakoś bez ikry
a co mnie ujęło na gniocie
to to, że wszyscy jesteśmy równi Wesoly
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Sob 13:41, 24 Paź 2009    Temat postu: Back to top

To jeden z pierwszych wierszy sprzed roku.
Już nie piszę, dałam sobie spokój, to była tylko ucieczka przed smutkiem, patrz odpowiedź wyżej.
Może nie powinnam zamieszczać pierwszych tekstów, żeby nie psuć wrażenia jakie zostawiły późniejsze, tylko że mnie nie zależy na aplauzie, owszem tak jak każdy cieszyłam się jak któryś z tekstów się podobał i ponoć miałam kilka udanych, ale bardzo lubię prostotę, a ona raczej nie znajduje uznania. Prochu już nie wymyślę, więc wolę nad tym nie dumać.

czy poetyka na tym polega
by ten co czyta się nie dowiedział
jaki cel wzniosły twórcy przyświecał
ma się domyślać w tym cała heca

cokolwiek skrobniesz już "nihil novi"
lepiej niech każdy się pogłowi
i w tajnej mgiełce niedopowiedzeń
spróbuje znaleźć swój własny eden

jeśli czytelnik się nie domyśli
to jest nadzieja że mu się przyśni
lub niech trenuje już telepatię
i w locie myśli poetów łapie

Wracam do życia , po poezję sięgnę czasami dla przyjemności, wychodząc z założenia, że każdy powinien robić to, co robi najlepiej, może jeszcze czasami coś napiszę jak poczuję potrzebę.
Powodzenia życzę wszystkim równym i równiejszym. Wesoly
 
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pon 12:08, 26 Paź 2009    Temat postu: Re: przemijanie Back to top

krybar123 napisał:
mija pogodna jesień złota idylliczna
ranek przenika chłodem mgła dotyka ziemi
zginęła gdzieś feeria barw metafizyczna
czas nostalgii zadumy nastroje odmienił

październik bezszelestnie wychodzi z pejzażu
wyrył zmarszczki na liściach na drogach je ściele
nadciąga już listopad w chmur szarym witrażu
rozedrgany tysiącem deszczowych kropelek

śladami nieobecnych w obrzędach cmentarzy
wsłuchany w szelest myśli poświęconych bliskim
ogrzany światłem zniczy wraz z człowiekiem marzy
by szanse wykorzystać i zdążyć ze wszystkim

z pokorą pochylony wobec śmiertelności
przypomina że każdy na Ziemi jest gościem



podoba mi sie Twoja konsekwencja - wiesz rymowany - to Twoja mocna broń
2ga zwrotka najlepsza- niewymuszona - po prostu płynie ...nieco gorzej jest wg mnie w pozostałych - najgorzej , bo wg mnie troxchę na siłę jest w 1szej zw- , ale potem się płynnie rozpisałaś...mnie sie wydaje że 2wa ostatnie wersy nieco niepotrzebne- ciekawe , ale nieco pachnie patosem

Pozdrawiam Krys
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Śro 17:38, 28 Paź 2009    Temat postu: Back to top

TG napisał:

a co mnie ujęło na gniocie
to to, że wszyscy jesteśmy równi Wesoly



hehehe
No, bez przesady TG!
Są równi i są LAUREACI!!!Wesoly)))
 
Gość






 PostWysłany: Czw 7:19, 29 Paź 2009    Temat postu: Back to top

Kamilu, napisałeś "mnie sie wydaje że 2wa ostatnie wersy nieco niepotrzebne- ciekawe , ale nieco pachnie patosem "
a ja, jak już wyjaśniałam, mimo że to jeden z moich pierwszych wierszy, miałam zamiar napisać sonet angielski, który kończy się dystychem będącym podsumowaniem, niekiedy aforyzmem, syntezą utworu, może w moim przypadku stworka. przewala oczami czyżby mi się nie udało???
Może nie powinnam zamieszczać tych pierwszych wierszy i na dodatek będących efektem zamyśleń, świeżych wspomnień, żalu, smutku.
I trudno o ikrę jak się wspomina bliskich, którzy niedawno odeszli, najbliższych, miły TG, niemniej nie wszystkie moje stworki są tejże ikry pozbawione, może dlatego, że osobiście mi jej raczej nie brakuje... a w wierszu nie zawsze nada ją okazywać, wszystko zależy od tematu i klimatu Wesoly

niejeden myśli że ma ikrę
innym serwując słowa przykre
a jak się wdrapie na piedestał
to gromi choćby nawet nie chciał
zawsze działały tak awanse
żeby tym "niżej" umniejszyć szanse
to symbol władzy wręcz alegoria
nawet potwierdza ten fakt historia
 
goliat
Gość





 PostWysłany: Czw 9:27, 29 Paź 2009    Temat postu: Back to top

ostrzeżenie przed prozą -

mija jesień idylliczna
ranek przenika mgła dotyka
zginęła gdzieś metafizyczna
nostalgii zadumy nastroje

październik wychodzi z pejzażu
wyrył zmarszczki je ściele
nadciąga chmur szarym witrażu
rozedrgany tysiącem kropelek

śladami nieobecnych cmentarzy
wsłuchany w szelest bliskich
światłem zniczy człowiek marzy
wykorzystać i zdążyć ze wszystkim

pochylony wobec śmiertelności
każdy na Ziemi jest gościem

z pozdro
 
Gość






 PostWysłany: Pią 2:10, 30 Paź 2009    Temat postu: Back to top

Ależ Goliaciku najmilszy, są jeszcze portale, gdzie sonet się docenia nawet tak "banalny", jak ten o przemijaniu, niech każdy pisze jak umie, a ja umiem jak raz 13-zgłoskowcem, płynnym, wyważonym, chociaż nie tylko... ale mimo wszystko, gdzieżbym śmiała przerabiać czyjeś wiersze Mruga , tym bardziej jak forma i styl nienaganna, jedynie temat ograny, ale mnie od jakiegoś czasu bliski, może kiedyś mi to przejdzie... czas ponoć łagodzi, leczy...
 
goliat
Gość





 PostWysłany: Pią 7:48, 30 Paź 2009    Temat postu: Back to top

kochanie jak ty masz na imię?
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 17:52, 30 Paź 2009    Temat postu: Back to top

goliat napisał:
kochanie jak ty masz na imię?


proszę cię mistrzu pończoszki ... Hyhy rozwalonam:)P
 
Zobacz profil autora
goliat
Gość





 PostWysłany: Pią 22:21, 30 Paź 2009    Temat postu: Back to top

Maneki Neko napisał:
goliat napisał:
kochanie jak ty masz na imię?


proszę cię mistrzu pończoszki ... Hyhy rozwalonam:)P


prosze cie julka daj spokój rozwalona , damom nie wypada
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach