 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wredna_wredota
Gość
|
 Wysłany: Pią 19:58, 23 Maj 2008 Temat postu: Po świetle dnia przychodzi zawsze noc ........i odwrotnie |
 |
|
Wędrując po przejrzystej drodze
trafiam w ślepy tunel niepewności
szukam wyjścia
nękająca obawa zbłądzenia
budzi coraz większy niepokój
potem strach iż wszystko skończone
lecz prześwit maleńki
przedziera się przez bariery zwątpienia
woła
nie poddawaj się!
wsłuchaj się w wewnętrzny głos
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
TG
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:20, 23 Maj 2008 Temat postu: Re: Po świetle dnia przychodzi zawsze noc ........i odwrotn |
|
|
Wędrując po przejrzystej
trafiam w ślepy tunel
szukam wyjścia
obawa zbłądzenia
budzi niepokój
potem strach
wszystko skończone
prześwit maleńki
przedziera się
przez bariery zwątpienia
woła ratunku
wsłuchaj się w głos wewnętrzny
tak odczytałem Twój wiersz :D
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
wredna_wredota
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:31, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
TG ale treść ta sama:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
TG
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:41, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nieco zmodyfikowana
ale wydaje mi sie
że lepiej trafia :D
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:21, 23 Maj 2008 Temat postu: Re: Po świetle dnia przychodzi zawsze noc ........i odwrotn |
|
|
| wredna_wredota napisał: |
Wędrując po przejrzystej drodze
trafiam w ślepy tunel niepewności moim skromnym zdaniem grubas zbędny.Bo skoro ślepy, to nie ma innego wyjścia jak wejście.a cofając się zawsze będzie wyjście to nie labirynt.
szukam wyjścia
nękająca obawa zbłądzenia
budzi coraz większy niepokój
potem strach iż wszystko skończone
grube wersy już wyszło nad słowie i przegadanie.za wiele tu pętlenia,obawa, niepokój,strach taka parabola przerażenia.
lecz prześwit maleńki
przedziera się przez bariery zwątpienia
woła
nie poddawaj się!
wsłuchaj się w wewnętrzny głos |
cały wiersz, jest taki jakby do końca nie dopracowany.Zbytni chaos wdarł się w myśl.zbyt szybko się kończy, brakuje jakiegoś rozwinięcia.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
