Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


po prostu życie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Gość






 PostWysłany: Sob 16:18, 28 Lut 2009    Temat postu: po prostu życie Back to top

czas niezmiennym rytmem dom-praca-dom nuży
obowiązki trudy dni spadają szybko
tylko radość nieraz zdoła kanon zburzyć
minuty co wcześniej pędziły z zadyszką

są głośne krzykliwe w balowym nastroju
aż mi w uszach dźwięczy tupot ich obcasów
z cichymi ponownie trudno się zestroić
uderza dysonans dziwnie żal hałasu

już wraca rytm znany może i ważniejszy
pracy aż za wiele małe rytuały
słowa z gazet książek i pisanie wierszy
aromat herbaty rozmowa czasami

i czary muzyki byle nie usłyszeć
jak samotność sprytnie zakrada się w ciszę
 
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Nie 19:39, 01 Mar 2009    Temat postu: Back to top

Refleksje na temat samotności,
mało oryginalne, ale do przyjęcia.

@krybal - zacznij komentować w końcu.
 
Gość






 PostWysłany: Nie 20:42, 01 Mar 2009    Temat postu: Back to top

Jak napiszesz lepszy, to Ci pogratuluję. Tylko racz zwrócić uwagę na formę, rymy, rytm.
Piszę komentarze, nie zauważyłeś, nieraz utrzymanie w żartobliwym tonie, nie mniej merytoryczne niż Twoje. Wesoly))
 
Gość






 PostWysłany: Pon 23:07, 02 Mar 2009    Temat postu: Back to top

rytm bez zarzutu... rymy tym bardziej.. a treść? no cóż tyle już o ciszy było,tyle o samotności.. i ciągle mało!
 
Gość






 PostWysłany: Wto 2:45, 03 Mar 2009    Temat postu: Back to top

...bo ta samotność proszę pana koniecznością bywa malowana:)

Mój sonecik, angielski zresztą, zawiera refleksję nad dosyć rozpowszechnionym w obecnych czasach modelem życia, osobistą refleksję podmiotu lirycznego.

Być może i nie jest warta ona sonetu. To tylko refleksja dotycząca zwyczajnego życia.

Część narracyjna to obraz codziennej gonitwy, która nie musi być sprawą wyboru, a konieczności w naszych realiach, podobnie jak samotność.

Wypełnione po brzegi pracą i obowiązkami nużące dni, na tle których kontrastowo odbijają się chwile radości. Po takich chwilach trudno wrócić do poprzedniego rytmu.

W trzeciej kwartynie mamy już refleksję, podmiot liryczny zastanawia się, który rytm jest ważniejszy, te chwile radości, prawdopodobnie już nie samotne, czy znany rytm pracy i ucieczki przed samotnością w chwilach wypoczynku, co podkreśla dystych.

Może powinno nam dobrze być ze sobą, bo niektórzy prawią, że dlatego jesteśmy samotni, że nie jest, ale ja stwierdzam banalnie, że człowiek to stworzonko stadne i tyle. Wesoly
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach