 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
 Wysłany: Nie 18:25, 18 Maj 2008 Temat postu: Nocne bzdurzenie |
 |
|
okno mrok
i mój szalony wzrok
to chyba czwarta pełnia
w tym miesiącu
anioły jak nietoperze
o jedwabnych skrzydłach
zwisają nieruchomo na strzałach
wbitych w dno nieba
sznury do nich przywiązane
zbutwiały podczas potopu
lub też spłonęły razem z Sodomą
grotów nie dało się usunąć
okno mrok
i mój szalony wzrok
to chyba zamówiony
lot czarterowy do Ziemi Obiecanej
Wenus kobieta piękna
przykrywa swoje ciało gorące
płaszczem trujących chmur
i trzyma w ryzach ciśnienie krwi
ognista kula u nogi Boga
opowiedziała mi historię
jak żarem Żydów oszukała
że Kanaan na Ziemi jest i pod Słońcem
Słońca nie dało się usunąć
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:29, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
mogę być blondynką i zapytać o słowo lu? bo reszta jakoś mi się układa...
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:30, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
kurde LUB
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:31, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
ufff:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:05, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
jak widzę Anioły w tekście to już
mi się buźka cieszy...:)))
skomentuję jak należy później...
na razie wybiła godzina zeeerooo:)))
Ostatnio zmieniony przez BlackAngel dnia Nie 19:06, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:45, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
cholernie trudno jest mi wyobrazić sobie dno nieba.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:47, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
wszystko ma swoje dno a co niektóre rzeczy po dwa i trzy:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:49, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
za każdym razem innym nurtem przepływam po naznaczonej przez Ciebie wierszem drodze
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:59, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
teraz toś mi dowalił zagadkę.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:03, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
hej hej to nie zagadka taka jak T.M. tylko nocne bzurzenie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:06, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
no, bo czasem zagadki bywają bardziej zadawalające niżeli ich rozwiązania.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:06, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
a ja nie szukam rozwiązania zagadki tylko wcielam się w kolejne postacie i pytam:
coś Ty palił????
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:37, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bigosik biblijny w stylu: a ja też czytałem jejoo!
tylko że nic z tego tekstu nie wynika.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:19, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
z reguły pisze prosto czasem popełnię wiersz który jest zakręcony co nie znaczy że nie ma sensu
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:24, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hm.. Ogólnie podobają mi się słowa
ale o czym to jest? heh
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
TG
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:53, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
hmm...
trzeba przyznać
masz wyobraźnię :D
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:54, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
podzieliłam sobie wiersz na dwie części robocze
1. bezsenna noc peela – narratora - na granicy świadomości ogląda on obrazy:
Anioły miłości bezradnie czekają aż ludziska się otrząsną bo przed zagładą wartości byli jak marionetki a teraz muszą samodzielnie kombinować. No i ręce im opadają – wyczekują i wyczekują a ja kombinuję co autor miał dalej na myśli z tą Ziemią Obiecaną
2. ta sama bezsenna noc peela – narratora wizjonera, sądząc po poprzedniej rozkminie - marzy o miłości o czym świadczy też obecność boginii Wenus w tej części wiersza. Wenus tu jednocześnie jest katalizatorem podtrzymującym bezsennego w transie i niematerialną osobą otoczoną jakimś nietrafionym towarzystwem. Taka wymarzona kobita. No i znów Ziemia Obiecana – miraż który należy się mu już z samego faktu istnienia peela - okazała się punktem do którego dążąc ma latać wokół siebie jak opętany a i tak go nie dosięgnie.
I dzień nastał
Wniosek – jak się zbytnio rozmarzysz czytelniku to i tak nic z tego nie będzie. Będziesz się plątał w tym czego chcesz a czego nie chcesz i nie podejmiesz żadnej wiążącej decyzji. Nie warto marzyć? dupa tam. ja będę
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:52, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
milo mi za interpretację prawie dobrze
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Wto 10:49, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
Aniołku - pomożesz mi do końca albo zupełnie inaczej go rozszyfrować?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:18, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no Tomciu:)
wyszedł Ci ten wierszyk, bo
czytam czytam...i muszę jeszcze:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
