Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


Nie ma już gwiazd
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Gość






 PostWysłany: Wto 10:01, 28 Kwi 2009    Temat postu: Nie ma już gwiazd Back to top

2009-04-28

bezczas trwania konstelacji
wypełnionej spojrzeniami
wyznaczyła trajektoria pocałunków
dryfujących na ogonie lodowatych dotyków
rozpalanych miliardem lat pragnień
niedotkniętej materii

oddechy rozproszone w continuum
wymieszane pyłem mgławic
rozbłyskują własnym płomieniem
odbijając się w źrenicach

migoczącą bielą światłem prawieków
zabłysnął Biały Karzeł
wchłonięty przyciąganiem


Dragon
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Wto 15:39, 28 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

oooooooooo ciut nie półkrwisty
ten jakiś popierdoły o głębi a ty jakieś też łazęgowanie po konstelacjach
o matko

może mi się uda dziś coś normalnego przeczytaćWesoly
 
Zobacz profil autora
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Wto 18:45, 28 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

Podoba mi się Twoja konsekwencja metaforyczna,
nie licz jednak że babska zrozumieją ten wiersz, bo
one się na kosmosie nie znają tylko na kotletach.
 
Gość






 PostWysłany: Śro 1:13, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

Ty szowinisto :lol:
Bywają głupi mężczyźni i głupie kobiety, płeć nic nie ma do rzeczy.
Mnie trochę zmroził ogrom tak pojętej miłości, trochę nie na ludzką miarę, ale to kwestia spojrzenia. :lol:
I cóś mi się widzi, że forma zabłysł jest nieprawidłowa, ja napisałabym zabłysnął.
 
Gość






 PostWysłany: Śro 9:04, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

krybar oj bywają ,oj bywają

Chciałem przedstawić to w sposób nieschematyczny. Uczucia, które opisywane są ziemskimi metaforami. Zabawiłem się fantazją kosmosu i jej ogromem.
Czymś czego raczej nigdy nie ujrzymy.

Co do formy zabłysł, może ciut archaizm mi się wdarł, ale jakoś mi tak zgrabniej pasowało.

Książę jak na razie Twoja teza o nierozumieniu, powiela się w 100%
 
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Śro 9:34, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

krybar123 napisał:

I cóś mi się widzi, że forma zabłysł jest nieprawidłowa, ja napisałabym zabłysnął.


ja też :)
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Śro 9:44, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

nie mam możliwości edycji
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Śro 14:11, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

pocałujcie mnie w pięte.

Krybar to że dla mnie wtym wierszu jest natłok metafor-to oznaka że jestem...

Bywają głupi mężczyźni i głupie kobiety,


Ostatnio zmieniony przez cieniu1969 dnia Śro 14:15, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Śro 19:12, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

Maneki Neko napisał:
Bywają głupi mężczyźni i głupie kobiety,

No co ty nie powiesz Mruga
 
Gość






 PostWysłany: Śro 19:18, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

pocałujcie mnie w pięte

ja całowała nie będę


Zaszło chyba nieporozumienie. :lol:
Wystąpiłam przeciwko męskim szowinistom, nie podoba mi się zwrot "babska" i nawet żartobliwe wypowiedzi na temat naszych rzekomych ograniczeń.

Wiersz rozumiem jak najbardziej, tak się złożyło, że nie przekracza moich możliwości percepcyjnych.
Tylko, że ja myśląc o pocałunkach, nawet w piętę [bo moje piętki też lubią] , myślę o cieple, delikatności i bliskości, nie muszę mieć takich skojarzeń, na gwiazdy mogę wtedy popatrzeć z daleka, podziwiać ich piękno jak nakazuje sztampa, bo wolę już ją tą sztampę, "cieplej" mi się kojarzy niż ...trajektoria pocałunków
dryfujących na ogonie lodowatych dotyków ... naprawdę wolę te zwyczajne, ludzkie, ciepłe...
 
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Śro 19:33, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

Cytat:
bo wolę już ją tą sztampę

Ale do sztampy nie trzeba odwagi.
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Śro 19:49, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

pocałujcie mnie w pięte

ja całowała nie będę


nie to nie Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly :lol:
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Śro 22:04, 29 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

Nie uogólniaj, ja tylko w miłości wolę z dwojga złego bardziej sztampowo, ale ciepło, niż kosmicznie.... a na odwadze mi nie zbywa.
Odniosłam się do treści, nie do walorów artystycznych wiersza.
Blue_Light_Colorz_PDT_02 Wiersz faktycznie jest niebanalny, ale nie poruszył mnie, nie musi każdy odbierać jednakowo.

Hmm, jak widzisz nie boję się pisać, co myślę...
Blue_Light_Colorz_PDT_08 , zawsze mówię, to co myślę, każdemu...

I nie wydaje mi się, jeśli już, żeby pisanie o miłości w dzisiejszej dobie, w jakikolwiek sposób, wymagało odwagi.
 
Gość






 PostWysłany: Czw 22:41, 30 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

krybar Wielkie Bravooooooooooooooo! Bardzo rzetelnie się Odniosłaś i nie widzę w tym nic zdrożnego, że Wolisz Sztampę.
Ja jednak chciałem jej uniknąć, powielając oklepany metaforyzm.
szukam nowych rozwiązań, ale zawsze wszystko co nowe rodzi się w bólu.
 
Gość






 PostWysłany: Czw 22:46, 30 Kwi 2009    Temat postu: Back to top

oj bawisz się wiedzą bawisz uważaj na czarne dziury i duże
 
Gość






 PostWysłany: Pią 10:40, 01 Maj 2009    Temat postu: Back to top

Olech bawię się, bawię.
Czarna dziura ukryła się w ostatnim wersie, ale mam nadzieję, że ją Dostrzegłeś?
 
Gość






 PostWysłany: Pią 11:20, 01 Maj 2009    Temat postu: Back to top

mnie się nie podoba niestety smoku:((
przemetaforowany,odczłowieczony
ale nie bierz do siebie bo ja prostak jestem ino jeszcze nie cham:)
 
Gość






 PostWysłany: Pią 11:45, 01 Maj 2009    Temat postu: Back to top

pier nie Jesteś pierwszy ani ostatni, który nie widzi nic tu ciekawego. Tak więc ... był czas przywyknąć ... Blue_Light_Colorz_PDT_06
 
Gość






 PostWysłany: Pią 12:08, 01 Maj 2009    Temat postu: Back to top

cieszę się że nie bierzesz do siebie
wszak czytelnik ma więcej praw niż autor,bo autorowi interpretacja pierwotna pozostaje ostatecznąWesoly
 
Gość






 PostWysłany: Pią 16:16, 01 Maj 2009    Temat postu: Back to top

Dla czego mam brać do siebie krytyczne uwagi czytelnika? skoro są kierowane pod adresem utworu?
Ja wiem co Chciałem przekazać, nie wiem jak czytelnik to odbiera, poprzez wypowiedzi wiem. jednak nie zawsze muszą być zbieżne, z zamysłem autora. Każdy zobaczy to an swój sposób, inni nie zobaczą nic nawet po szczegółowej analizie przez autora.
Tak to już jest, poezja jest kosmosem słów Blue_Light_Colorz_PDT_08
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach