Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


męczennica II

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Śro 2:14, 17 Cze 2009    Temat postu: męczennica II Back to top

kapie z nieba boska słodycz to deszcz na łby leci?
pod drewnianym czarnym krzyżem piją stare dzieci
miła moja jasna pani nie każ ciągle patrzeć
nie każ mi w pamięci mojej wszystko dobre zatrzeć

dobry Bóg niech cię wybawi krwią co na tym krzyżu
przyjdź do niego na kolanach sama rany liżesz
przygnieciona zawaliskiem na swą głowę samaś
słowem czynem obaliła teraześ wygnana

pani pani uchroń głowę nie leż pod kamieniem
pod kamieniem tylko rozpacz żal ból i zwątpienie
może ktoś wydobyć raczy nie ma nic za darmo
płacić w poniżeniu każe tobą całą samą

nie daj broń się nie wierz szukaj albo przypominaj
ktoś za ciebie jak pies zdychał krew bożego syna
z siebie samej wciąż ofiarę na ołtarzu pragnień
normalności krwawą składasz bierzesz co wypadnie

wychodź wychodź prędko sama bo jest taka siła
co bezczynnie stać nie będzie nie da byś tam zgniła
woli tylko twojej trzeba woli i pragnienia
choć to droga stroma kręta i pełna zwątpienia

nie domyjesz brudu sama nie sama skalałaś
ktoś cię wtrącił w byt plugawy nie ty to wybrałaś
otchłań żąda zeszmacenia krwi i bólu twego
światło tylko ciężkiej pracy zaprzeczenia ego

nie daj rządzić własnym życiem złu co w tobie mieszka
wyjdź na zewnątrz zobacz płynie z góry krew niebieska
daj się obmyć temu światłu niczego nie żąda
tylko byś szczęśliwą była i byś była wolna

bez ofiary krwawej twojej
szczęśliwa i wolna
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Czw 14:25, 18 Cze 2009    Temat postu: Back to top

normalności krwawą składasz bierzesz co wypadnie -
a nie lepiej brzmiałby co popadnie? Blue_Light_Colorz_PDT_02
 
Zobacz profil autora
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Czw 14:45, 18 Cze 2009    Temat postu: Back to top

Katolicy mówią, że cierpienie uszlachetnia,
natomiast autor wiersza jest innego zdania.
To jest wierszyk-pocieszanka. Zgrabnie poskładany.
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Czw 15:13, 18 Cze 2009    Temat postu: Back to top

pokaż mi takich katolików, to ich boso każę po śniegu gnać kańczugami...

cierpienie może i uszlachetnia, ale nie takie, które człowiek sam, świadomie sprowadza na swoją głowę w ramach jakiejś ekspiacji...
 
Ganima
Gość





 PostWysłany: Czw 17:16, 18 Cze 2009    Temat postu: Back to top

tego wiersza nie można nazwać pięknym
tu każdy wers jest przemyślany
obrazowy, trafia do odbiorcy

pomimo bólu jakim, aż kipie
niesie nadzieję, ba
może stać się nawet podbudową
zalążka wiary

Pzdr.
 
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Czw 19:15, 18 Cze 2009    Temat postu: Back to top

Cytat:
cierpienie może i uszlachetnia

Uczy ale nie uszlachetnia;
Jak plomba w zęby może uszlachetnić?
Albo pusta lodówka?
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Pią 14:44, 19 Cze 2009    Temat postu: Back to top

Maneki Neko napisał:
normalności krwawą składasz bierzesz co wypadnie -
a nie lepiej brzmiałby co popadnie? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Si, dziękuję i proszę o taką właśnie zmianę.

a jeśli chodzi o plombę, to wcale nie tak często, jak mogłoby się wydawać, ból równa się cierpieniu. ból to tylko sygnał fizyczny, cierpieniem w tym wypadku będzie rozpamiętywanie własnego nieudacznictwa i lenistwa przy dbaniu o jamę gębową WesolyWesolyWesolyWesoly
 
Ganima
Gość





 PostWysłany: Sob 10:52, 20 Cze 2009    Temat postu: Back to top

cierpienie tylko rzekomo nas "uszlachetnia"
w oczach tych , którzy najzwyczajniej
w świecie litują się nad nami, to nieodzowna
część życia, a ludzie sądzą , że jak ktoś sporo
wycierpiał to jest więcej wart niż ktoś
komu nie było to dane, a to przecież bzdura
i jeszcze jedno
zauważyłam po czasie czytając jeszcze raz
że tu można odnieść wrażenie, jakoby
przemawiał przez wiersz, nie człowiek, a Bóg
więc to co wcześniej powiedziałam o wierze
niejako w moim odbiorze się ugruntowało
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Wto 13:01, 23 Cze 2009    Temat postu: Back to top

co to jest cierpienie?
 
Ganima
Gość





 PostWysłany: Wto 22:25, 23 Cze 2009    Temat postu: Back to top

pytanie niby proste, choć patrząc na historię,
otoczenie, zagadnienia psychiatrii i osobiste
doświadczenie, można walnąć tu cały przydługi
wywódWesoly
stan ciała i ducha, psychiczny i emocjonalny
negatywny jak i czasem wręcz pozytywny
a raczej niosący jakoweś profity
ciężke
inspirujace
eeeeh
relewantne
palące
irracjonalne
eeeeh
niszczące
immanentne
eeeeh....Wesoly
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Wto 23:47, 23 Cze 2009    Temat postu: Back to top

no i cóż tak jęczy? nie słyszała, że cierpienie nie uszlachetnia?

i jaki znowu Bóg? ja ten tekst napisałem, wcale chyba koślawo, a Bóg? cóż, Nietzsche powiedział, że Bóg umarł
a ktoś dopisał na nagrobku: "Nietzsche umarł" i podpisał "Bóg"
 
Ganima
Gość





 PostWysłany: Śro 16:46, 24 Cze 2009    Temat postu: Back to top

zupełnie nikt napisał:
no i cóż tak jęczy? nie słyszała, że cierpienie nie uszlachetnia?

i jaki znowu Bóg? ja ten tekst napisałem, wcale chyba koślawo, a Bóg? cóż, Nietzsche powiedział, że Bóg umarł
a ktoś dopisał na nagrobku: "Nietzsche umarł" i podpisał "Bóg"


hmm, wiem , że "uderz w stół a nożyce...",
ale czy to do mnie?
jęczy sręczy
z tym:
ciężke
inspirujące
eeeeh
relewantne
palące
irracjonalne
eeeeh
niszczące
immanentne
eeeeh....Wesoly
to była tylko zabawa, natomiast "eeech", było
tylko zapychaczem, by literki się zgadzały, gdyż nad czymś
bardziej twórczym nie chciało mi się myślećWesoly

"i jaki znowu Bóg? itd..."
nie mówię , że autorem jest Bóg, nie znam Cię
zupełnie nikt, natomiast w wierszu go niejako
wyczuwam, jak taki mentor
e tam "koślawo"
słowotok jest , ale mi się
nawet
nawet
nawet

podoba takowy:)
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Czw 12:08, 25 Cze 2009    Temat postu: Back to top

niereformowalna...
 
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Czw 14:59, 25 Cze 2009    Temat postu: Back to top

zupełnie nikt napisał:
co to jest cierpienie?


Budda napisał:
Uwarunkowane życie jest cierpieniem
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Pon 23:33, 29 Cze 2009    Temat postu: Back to top

Budda napisał:
Uwarunkowane życie jest cierpieniem
[/quote]

a nie pisał, że ma doła?
 
Gość






 PostWysłany: Śro 21:59, 01 Lip 2009    Temat postu: Back to top

wydawałoby się że to kolejna modlitwa, bez epitetu, a to całkiem sprytny wiersz
 
zupełnie nikt
Gość





 PostWysłany: Czw 0:54, 02 Lip 2009    Temat postu: Back to top

ta, sprytny od razu
 
base
Gość





 PostWysłany: Wto 21:06, 07 Lip 2009    Temat postu: Back to top

Cierpinie + szlachetność = tęgie baty.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach