Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


liter 12 alfabetu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
mianownik
Gość





 PostWysłany: Pon 3:41, 06 Paź 2008    Temat postu: liter 12 alfabetu Back to top

liter 12 alfabetu
Portret pamięciowy


Portret pamięciowy........................................0

(a ona stwierdziła, że jeśli jest to prawdą,
to chyba spadłem z księżyca).........................a

bo...............................................................g

być..............................................................c , j

chcę.............................................................h

Chciałbym.....................................................b

dla niej.........................................................k

kimś.............................................................l

księżycu........................................................f

na................................................................d





w




g



0
_______________________________________________________



być

Być morzem
w ramionach.
Falować
po świt.

Być może
to ona
bursztynom
się śni.







c, j
_______________________________________________________

Chcę


Chcę się z tobą kochać
subtelnie zwraca uwagę każde słowo,
wplecione w czerwony dywan
nieziemskich, słownych podroży.
On taki kosmiczny - ty taka przyziemna.
On chce kochać - ty chcesz się kochać.




h
_______________________________________________________

Chciałbym

Chciałbym żebyś mnie kochała
nie dlaczegokolwiek,
lecz mimo wszystko.




b
_______________________________________________________

dla niej


Przywołuje w myślach chwile,
Gdy ma miłość była w sile,
Gdy ma miłość była ślepa,
nie wiedziałem co mnie czeka.

Byłaś wszystkim o czym śniłem,
Dzięki tobie w pełni żyłem
Oraz postradałem zmysły,
Kiedy wszystkie czary prysły.

Zrozumiałem w listopadzie,
Ty przepiękny, żeński gadzie,
Żeś ty mną się wciąż bawiła,
Panieneczko moja miła.

Wyjechałem więc od ciebie,
By odnaleźć w końcu siebie.
Tyś się prędko zaręczyła,
Boś samotna ponoć była.

Na wieść o tym moja droga,
Zatupała moja noga,
Zacisnęły pięści się,
Uśmierciło serce cię.

Rzekłaś przeto ze spokojem.
Że nic a nic z tamtym gnojem.
Wierzę w twoją deklaracje,
Choć i tak wiem, że mam rację.

Ano popatrz że kobieto,
Wie to każdy człowiek przeto,
Że finałem jest fizycznie,
A zaczyna się psychicznie.

Tak, widziałem w twoich oczach,
Jak żeś była ty ochocza,
Jak żeś ty go pożądała,
No i chyba pokochała.

Więc mi nie mów, bardzo proszę,
Bo ja tego wręcz nie znoszę,
Że cokolwiek, że coś było,
Chyba się to tobie śniło.

Wiesz, zakochałem się na nowo,
Dziewczę piękne, daje słowo.
Teraz wiem, że byłaś po to,
Bym mógł poznać co to złoto.






k
_______________________________________________________

na

na waciku
w portfeliku
leży rzęsa
z cycatego mięsa







d
______________________________________________________

Księżycu

Księżycu po chemioterapii
gdybyś choć trochę się zawstydził
tak jak ja
to spaliłbyś ziemię
buraczano-rakowatą czerwienią





f
_______________________________________________________

bo


Bardzo błądziłem,
bo bagatelizowano
błądzącego.








g

_______________________________________________________


Kimś


Kimś lub czymś rzucił
wiatr w ucho moje.
Gdybym ja jeszcze po wietrznemu
gadał, to gwizdałbym ludziom

jej imię.







l
_______________________________________________________

a ona stwierdziła, że jeśli jest to prawda,
to chyba spadłem z księżyca.


Nic nie powiem wprost, jak ksiądz
nie mówi na żałobnym
kazaniu grzesznika,
że jakoś inaczej chodzę.

Nie spojrzę w oczy, tak jak Ślęża
w oczy moje spoglądała,
bo sercu się odbije
trotylem.

Nie wcisnę na palec metalu,
co spina jak ogniowo,
dwie takie sobie dusze
i czasem jeszcze jakąś z brzucha.

Nie chciałem przed, lecz po,
tak jak jest "po" w najpiękniejszych legendach,
a ona stwierdziła, że jeśli jest to prawdą,
to chyba spadłem z księżyca.






a
_______________________________________________________





(a ona stwierdziła, że jeśli jest to prawdą, to chyba spadłem z księżyca)

Chciałbym być na księżycu, bo chcę być dła niej kimś
 
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Pon 6:41, 06 Paź 2008    Temat postu: Back to top

Tylko ta dziesięciostrofowa fraszka dla niej
daje się jakoś przełknąć, ze względu na elementy
humorystyczne, reszta to taka paskudna kaszana,
jakbyś ją majzlem pisał. Śmiałem się do rozpuku
z faktu, że można w dzisiejszych czasach jeszcze
taki badziew spłodzić.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach