|
|
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Pią 19:31, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a nie pomyślałeś ,że są tacy ,że w ten sposób oddają niejako hołd temu,którego już nie ma?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:11, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ale się narobiło
pozdrawiam serdecznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pią 21:00, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Beatka... skoro nie szanujesz innych nikt Ciebie nie będzie szanował
Książe... ostatnio mocno obniżyłeś swoje loty... już nie mam do ciebie szacunku.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:01, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Uru usuń ten wiersz... proszę cię,pierwszy raz Jarku o coś cię proszę...
ty wiesz,ja wiem -wystarczy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Pią 22:32, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Boże
rozumiem, że niektórzy netowi poeci są poruszeni śmiercią Marka Dunata
rozumiem też, że kiedy ktoś, kim ta informacja nie wstrząsnęła (co jest naturalne) może czuć się co najmniej dziwnie widząc wysyp postów wspomnieniowych na kilku forach, wylewania łez i wyrzucania smutku
wrażenie, że jakaś osoba poprzez swoją śmierć nagle urosła i nabrała znaczenia (podkreślam, to może być tylko wrażenie) również jest normalne
powiem to jeszcze inaczej: kilka lat temu nosiłam żałobę po śmierci pewnego sportowca i nie wymagałam od innych, aby na znak tego samego żalu i bólu snuli się jak cienie po ulicy
to byłoby nienaturalne
nie bronię Beatki, piszę tylko, jak widzę sprawę
[o poezji amatorskiej wypowiem się innym razem pod jakimś wierszem Beatki)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:02, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Far, skoro nie masz nic do powiedzenia, to pomilcz.
Wiem o co Ci chodzi, ale w każdym razie tu chodzi o bluzgi Kamila.
Jeśli temat Ci się nie podoba, albo komukolwiek, może go olać i nie pisać nic.
No taaak, ale zawsze lepiej dowalić trzy grosze i psuć ludziom nerwy.
A szacunek dla osób, dla których Anathema był bliski, to inna para kaloszy.
I co? Urósł? Czy to tak bardzo przeszkadza ludziom, których to nie obchodzi?
Powtórzę to po kimś, ale zawsze lepiej warto pomilczeć w takiej sytuacji.
Prosiłam o zamknięcie tego tematu. Prosiłam. Jednak administartorka mnie olała. Ten temat nie miał być do takich dyskusji! Czy nie można dać niektórym pomilczeć, albo powspominać? Czy ten temat wam tak bardzo wadzi?
Trudno to zrozumieć chyba. Wiesz Pierdziel, ja też przyłączam się do prośby o skasowanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Pią 23:16, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie powiedziałam, że temat mi się nie podoba, bo, jak zauważyłaś, odzywam się dopiero, gdy wymiana idzie w tę, a nie inną stronę. Odnoszę się do "rozmowy" pod wierszem, nie bezpośrednio do wiersza.
Temat nie wadzi, nawijka pod nim - wadzi bardzo.
Ostatnio zmieniony przez farangil dnia Pią 23:17, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:18, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie. (Błagam;()
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:36, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
firanka nic nie wiesz,nic.. po co się wypowiadasz?! po co zgadujesz?! po co skoro tylko ci się coś wydaje?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Pią 23:45, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wypowiadam się, bo jak po sznurku temat zmierza do stylu tej wielce inteligentnej "rozmowy" z działu "Dyskusje", wątek o pw
wypowiadam się, bo mam prawo do mówienia o swoich obserwacjach, takie samo mam do tego prawo, jak wy do mówienia, że niczego nie wiem (więc mi powiedzcie, czego nie wiem)
wydaje wam się, że tym delikatnym temacie jest tylko jedna racja i tylko jedna prawidłowa reakcja
znałam twórczość Marka z orgu, więc taka jest moja wiedza, ile z tej lektury wyniosłam
Ostatnio zmieniony przez farangil dnia Pią 23:48, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:23, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Żal PL!!!!!!! czytając to dochodzę do wniosku, że nie mam żadnych wniosków.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:44, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wrażenie, że jakaś osoba poprzez swoją śmierć nagle urosła i nabrała znaczenia - to twoje słowa firanka tylko zauważ że dla wielu ludzi Marek znaczył bardzo wiele przed śmiercią i nie masz prawa tak oceniać ludzi!
i mam nadzieję że ktoś wreszcie zamknie ten temat no chyba że sam Jarek zakończy to żenua bo nic w tych komentarzach o treści wiersza nie ma...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Sob 0:52, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
spojrzałam do tamtego komentarza i uściślę, mam nadzieję, ostatecznie
wrażenie dotyczy obserwacji zachowań ludzi w takich właśnie sytuacjach, dotyczy obserwacji mediów, nie człowieka, o którym mowa, ale zjawiska, jakie powstaje po jego śmierci
nie mam na myśli Smoka, po prostu chodzę od kilku dni po różnych forach i widzę tę regularność
i na koniec: nie uważasz, pier, że w tych okolicznościach o wierszu też merytorycznie wypowiedzieć się nie można?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:04, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
farangil napisał: |
Boże
rozumiem, że niektórzy netowi poeci są poruszeni śmiercią Marka Dunata
rozumiem też, że kiedy ktoś, kim ta informacja nie wstrząsnęła (co jest naturalne) może czuć się co najmniej dziwnie widząc wysyp postów wspomnieniowych na kilku forach, wylewania łez i wyrzucania smutku
wrażenie, że jakaś osoba poprzez swoją śmierć nagle urosła i nabrała znaczenia (podkreślam, to może być tylko wrażenie) również jest normalne
powiem to jeszcze inaczej: kilka lat temu nosiłam żałobę po śmierci pewnego sportowca i nie wymagałam od innych, aby na znak tego samego żalu i bólu snuli się jak cienie po ulicy
to byłoby nienaturalne
nie bronię Beatki, piszę tylko, jak widzę sprawę
[o poezji amatorskiej wypowiem się innym razem pod jakimś wierszem Beatki) |
Dzięki Faran - bardzo mądrze wypowiedziałaś bardzo mądre słowa.
Słowa nie stłumią bólu. Ból p śmierci jest tym większy im bliżej ciebie była ta osoba i oddala się wraz z wielkoością "znajomości" owego człowieka.
Zastanówmy się czy musimy rozpaczać po śmierci jakiegoś Iksińskiego z Woli Blakowej dlatego że był naprawdę bardzo porządnym człowiekiem! Często nie wiemy że taki istniał. A przecież ból mu bliskich bywa niewymierzalny.
Szacumnek to raczej cisza , a nie manifestacja. I nie zawsze ten wyraża ból co krzyczy na wszystkie strony, lecz bywa i ten który gdzieś tam w rogu cmentarza milczy i nie potrafi nawet uronic jednej łzy.
Beatka
ps. Szkoda tylko że nie potrafimy szanować żywych, a tak mocno wykrzykujemy po ich śmierci
I jeszcze jedno Mit- ta moja uwaga komentatorska nie ma nic wspólnego z Tobą i Twoim wierszem
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:11, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wrażenie, że jakaś osoba poprzez swoją śmierć nagle urosła i nabrała znaczenia - to twoje słowa firanka tylko zauważ że dla wielu ludzi Marek znaczył bardzo wiele przed śmiercią i nie masz prawa tak oceniać ludzi!
a kto tu kogo ocenia
każdy kto umiera pozostawia po sobie łzę
ale do cholery jasnej
dlaczego z uśmiechem nie mozna wspomnieć kogoś kto odszedł?
bo co?
bo tak wypada?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Sob 13:03, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kod: |
wrażenie, że jakaś osoba poprzez swoją śmierć nagle urosła i nabrała znaczenia (podkreślam, to może być tylko wrażenie) również jest normalne
powiem to jeszcze inaczej: kilka lat temu nosiłam żałobę po śmierci pewnego sportowca i nie wymagałam od innych, aby na znak tego samego żalu i bólu snuli się jak cienie po ulicy |
Zgadzam się z wypowiedzią farangil.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|