|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 0:13, 26 Cze 2008 Temat postu: codziennie |
|
|
codziennie siadam na oknie
dyndam nogami i wypuszczam
kolejne smugi myśli
jak słowa niemowy
wędrują po niebie
do okien nie docierając
patrzę ogień spada
uderzając kolejne
liście dzikiego wina
wyrzuty sumienia
krążą niczym ćmy
pragnące światła
niewypowiedziane i bezradne
rzucone w stronę nieba:
dlaczego
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 0:44, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
siadam w oknie
nieme słowa-usuń lub zmień
moje - usuń
mój - usuń
wędrują,trafiają,latają - zrób coś z tym
nieme słowa nieme gesty - napisz to używając innych słów
chyba chciałaś napisać spada w dół ale to i tak by było źle - po prostu spada
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:56, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
patrzę jak mój ogień
spada W dół, uderzając o kolejne
liście dzikiego wina :)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
Wysłany: Czw 11:04, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek ma rację, jeśli coś spada, upada, wiadome jest, że z góry na dół.
Również powtórzenie z drugiej i ostatniej strofy `nieme` można zastąpić innym wyrazem. I to dyndanie... chyba zbyt potocznie jak dla mnie.
Swoją drogą, mogę się mylić, a jakże, lecz wydawaje mi się, że jest jeszcze jakaś ukryta nadzieja w tym wierszu, że odpowiedź na postawione pytanie `dlaczego?`, której czytelnik nigdy nie usłyszy, w tym gąszczu ostateczności będzie kojąca, uśmierzająca niejako dla tej wypowiedzi, w której peel ma pretensje do siebie samego.
a może to tylko moje domysły.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
Wysłany: Czw 11:05, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
wydaje*
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Czw 11:44, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
codziennie siadam na oknie
dyndam nogami i wypuszczam
z siebie kolejne smugi myśli
fajne:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:28, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
poprzednicy pokazali niedociągnięcia, wiec ja już nie będę powtarzał jak echo.
To co zrobiło się źle, ciężko jest przyznać się do tego, jeszcze gorzej to naprawić.
Cytat: |
wyrzuty sumienia latają
nade mną niczym ćmy
pragnące dotknąć światła |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:39, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwsza strofa the best! Ale wiersz zepsuły nieme słowa.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 20:06, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wiersz spontan. Chyba za bardzo spontan.. Heh..;)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:59, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
:):D
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 22:33, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
codziennie siadam na oknie
dyndam nogami i wypuszczam
z siebie kolejne smugi myśli
nieme słowa moje latają
po niebie, w żadne okno
nie wlatują
patrzę jak mój ogień
spada, uderzając o kolejne
liście dzikiego wina
wyrzuty sumienia latają
nade mną niczym ćmy
pragnące dotknąć światła
nieme słowa i nieme gesty
w stronę nieba jednym pytaniem:
dlaczego?
(jakoś lepiej?)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 10:59, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Lukresiu:) jeszcze z tym "nieme" coś można by zrobić...,
bo tak jak Owocek powiedziała, psują wiersz...:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Pią 16:22, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego uważacie, że nieme słowa psują wiersz?
Do kontekstu nieba i wędrówki akurat mogą pasowac. Nieme słowa - myśli inaczej. Taki przyjemny paradoks.
Coś mi się wydaje, że na siłę się czepiacie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:43, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nie ,nie na siłę
latają wlatują latają
nieme słowa- o rany!!!!
nieme gesty-o rany!!! gest jest zawsze niemy to masło maślane i do tego popsute
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 18:20, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Lukruś:) nikt nie chce źle i z pewnością nie
czepia się na siłę...,ale te "nieme słowa"...
"nieme gesty "...Tomciu powiedział już dużo, więc ja dodam
tylko, że dla mnie to banał nad banały:)...ale
szczerze mówiąc na razie nie mam żadnej sugestii na
temat jak by to mogło być napisane inaczej...
to jeden z tych wierszy, którym zdecydowanie samemu
trzeba nadać szlif...:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Pią 18:40, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie i macie rację. Hmm... myślałem nad tym trochę, ale w sumie to ma rację bytu, a to że banał - sporo takich :-))
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:10, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
codziennie siadam na oknie
dyndam nogami i wypuszczam
kolejne smugi myśli
jak słowa niemowy
wędrują po niebie
do okien nie docierając
patrzę ogień spada
uderzając kolejne
liście dzikiego wina
wyrzuty sumienia
krążą niczym ćmy
pragnące światła
niewypowiedziane i bezradne
rzucone w stronę nieba:
dlaczego
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Sob 15:46, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Heh.. Aniołku, ja wiem, że nikt się do mnie nie czepia, ani nie chce źle. Nie miałam jakoś czasu na gniota, dlatego się nie odzywałam.
Tomku, pisałam wcześniej, że tekst - totalny spontan z okna. I ładnie to przerobiłeś
Aniołku, zmoduj proszę.
Snow, dzięki Bejb ;*
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:16, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
hej Lukrecjo to była tylko impresja
proszę!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Nie 19:53, 29 Cze 2008 Temat postu: Re: codziennie |
|
|
LukreŚ napisał: |
codziennie siadam na oknie
dyndam nogami i wypuszczam
kolejne smugi myśli
jak słowa niemowy
wędrują po niebie
do okien nie docierając
patrzę ogień spada
uderzając kolejne
liście dzikiego wina
wyrzuty sumienia
krążą niczym ćmy
pragnące światła
niewypowiedziane i bezradne
rzucone w stronę nieba:
dlaczego |
hehehe!
ale już nie ma amfy, więc mamy postęp!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|