|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:26, 10 Gru 2009 Temat postu: 02.01.2107 |
|
|
Bo był ten
co przemierzał te drogę, jak odcinek stąd
dotąd
prawie niczym importowany papieros podczas transportu
dawał i czasami selektywnie
coś brał
Wystarczyła jedna wymiana
jedno machnięcie rzęsami
by zobaczył, że to
To
teraz jesteś przyzwyczajony do niej jak do
kaloryfera non-stop
ciepłego
zostaje tylko dylemat co rano
po co jej tyle badziewia w łazience
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:55, 10 Gru 2009 Temat postu: Re: 02.01.2107 |
|
|
był ten co przemierzał drogę
prawie jak dym z papierosa na wietrze
dawał i czasami selektywnie brał
wystarczyła jedna wymiana
jedno machnięcie rzęsami
by się przekonał
teraz przywykł do niej - czuła jego ciepło
odchodząc rano zostawiał na twarzy niepewność
tak przeczytałem ten wiersz
po co jej tyle badziewia w łazience[/quote]
Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Czw 14:25, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:21, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zaczęło się ciekawie koniec trochę inny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:35, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dobre
znaczy się to o przyzwyczajeniu!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:11, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
non-stop jakoś nie pasuje do poezji nawet jesli to poezja łazienkowa..
może lepiej byłoby kaloryfera bez przerwy?
ciekawie:)
zaintrygowanym
aaa z tym badziewiem to tez bym przemyslał
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|