Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


Schizowariatopotencjato W AUCIE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Mutacje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Euterpe
Gość





 PostWysłany: Wto 11:30, 02 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

mają małe świdrujące oczka, krótkie nóżki no i krzyczą ciągle:" widziałem świstaka!widziałem świstaka!"




a tu coś na temat blachar. Proszę nie zwracać uwagi na ort.


Nastolatki upodobujom sie do Dody a potem po deptaku chodzom same blaszki kture lecą tylko na beemki jak tak nastolatka na zdjęciu. A tak wygląda życiorys statystycznej blachary Na podstawie badań Instytutu czuły Wojtek Ęt Kąpany sporządziłem życiorys statystycznej polskiej blachary. Czytajcie go uwarznie, bo być morze i ty jesteś blaszką a nie wiesz jeszcze o tym. 0-2 lata - wtedy blacharka nie wyrużnia się jeszcze. Jak karzde dziecko ryczy, robi w pampersy. Mamusia ani tatuś nie wiedzom jeszcze, jakie ziułko sobie hodują i nieszczęście na starość. 2-5 lat - Blacharka powoli wchodzi w swoją skurę. Jest lekko pósta bo chodzi w sukniach i szpilkach mamy. Jusz zaczyna gupio gadać. Śpi z misiem i wykazuje rórzne inne dewiacje. 5 - 10 - Do szpilek dochodzi szminka mamy i jej tani dezodorant. Blaszana osobowość krystalizuje się. Blacharka pozuje przed lustrem i udaje damę. Tódziesz aktorkę, piosenkarkę. 10 - 15 - pierwsze symptomy zagrorzenia blachą. W głowie pusto, gra na komputerach i ogłasza się w internetowych randkach, dodając sobie lat. Zaczyna się wymiana sms-ów z chłopakami z beemek. 15 - 20 - Blacharska inicjacja. Zaczynają się imprezy, wystrzyrzeni chłopcy w dresach i bunt mamy. Blachara ma to gdzieś i pyskuje. Jusz kombinuje jak zwiać z domu. Na ciąga starych na rórzowe sweterki i kozaczki w ćwiekach. Eksperymentuje z fryzurą na balejasz albo pasemka. Chłopakuw naciąga na doładowanie karty. Potrafi im napisać 200 sms-uw dziennie. Ale chłopaki stawiają warunki. Coś za coś. Wtedy blacharki przed wcześnie wchodzom w dorosłość. 20 - 25 - Rozkwit blacharzego żywota. Imprezy, chłopaki, komurki, drinki i beemki. Blacharki żyją wypasem, kulem, odlotem, jazdom i masakrom. Naj bardziej pechowe zachodzom w macierzyństwo i tu się kończom. Bardziej fartowne chulają, a jak się malujom rano to sobie nucą `jusz dosyć świat nie jest zły' albo `nie zła dżaga z ciebie jest' albo `ciugewer' z pomarańczy czy tam mandarynki. Blaszki nie idą na studia tylko do chłopakuw z beemek. Razem imprezują w knajpach albo jarajom dżointy. Noszą mini oraz eksponujom swą cielesność. Nabierząco rozładowują wygolonych chłopakuw. Chłopaki w PIT-ach wykazują zerowy dochód. Mieszkajom z mamami i pucują chrom w swych 21-letnich furach, kture nazywają kolumbrynami. Poprzez sms-y dogadują się ze swoim toważystwem, gdzie w łikend szykuje się dobra impra. Na imprę szykują się 3 do 5 godzin. Pasemka, włoski, szpileczki, szmineczka. Niezapomniane przejarzdżki nocne beemkami. Szał i okrzyki. Mają świat u stup. 25 - 30 - krzywa życiowa spada. Przewarznie pojawiajom się dzieci bes tatusiuw. Młode mamusie nie są atrakcyjne dla łysych z beemek na imprezy. Dzieci podrzucane są babcią, blachy wdychają ostatni łyk wolności i nocnego luzu. Piją więcej nisz kiedyś, głuwnie po to, by zatopić codzienność. Wypierajom je młodsze blachy. By sprostać konkurencji nieletnich jeszcze bardziej się ćwiekują, tatuują i idą w ostre kolory. Są łatwiejsze. Szukają męrza i opiekuna. Rzadko, bo rzadko ale czasami kturąś przygarnie jakiś zmywak z Dub Lina. Te mają szczęście. 30 - 40 -Blacha rdzewieje. Blachary tyją, borykając się z coraz większymi problemami z kasom. Okupujom ośrodki pomocy społecznej. Wyłudzają rórzne zasiłki. Unikają pracy, bo ,,gwieździe,, nie przystoi stać za ladą. Byłe blachary spotykajom się w soboty we własnym gronie. Piją za resztki zapomogi i nażekają na swoje wtopione życie. Mało kturej trafi się nowy facet, ktury je jako tako ustawi. W swoim środowisku traktowane są z pogardą. Jeszcze spotykajom się z męrzczyznami ale coraz to gorszego gatunku. Dostają kużych łapek i celulitu. Ich świetność się kończy. Zauwarzcie - blachary, by zrekompensować swoim dzieciom porarzkę na starcie, nadają im wyszukane imiona - Andżelika, Lukrecja, Julia, Marika. Chcą im w ten sposób zrekompensować przegrane dzieciństwo i `wyposażyć' je na przyszłość. Synowie przegranych blachar to Keviny, Oskary, Adriany, a głuwnie Patryki. Kolejne porcje kiczu, bo imiona są z cyklu beznadziejnych. 40 -50 - To jusz dramat samotnych matek blachar. Pojawiajom się problemy, bo dzieci dojżewają. Dzieci są krombrne jak mamy w młodości. Nie ma za co żyć, a wydatki rosnom. Nisko wykwalifikowane blachy, przegrywajom nawet walkę o posadę sklepowej. Chodzą do opieki i tam wrzeszczom o zapomogę, wyrzywając się na użędniczkach. Blachary gorzkniejom i rośnie w nich agresja. Curki blachar zamieniają się w .... blachary. Synowie zaś biorą sterydy i golom się na łyso. Wchodzą w konflikt z prawem. W tym wieku blachary przeklinajom swoje rówieśniczki, dawne `nijakie, sztywne szare myszki', kture teraz mają niezasłurzenie męrzów z pozycją i we flałszowych płaszczach i wypastowanych butach. W ich myśleniu to skrajna niesprawiedliwość. Przeciesz ja byłam ładniejsza od tej gęsi i co mnie spotkało, a co ją?! 50 - 60 - Blachara w TV widzi premiera albo prezydenta. Wyzywa ich od najgorszych, bo myśli, że przez nich ma tak źle. Nazywa ich złodziejami i zdrajcami. Na randkach internetowych prubuje znaleźć mena, myśląc, że ktoś nabieże się na jej krzywom gadkę i na nik ,,mokra19,, Pojawi się czasem jeden i drugi. Przyjedzie z Siedlec, popaczy, wykożysta i... zniknie bes śladu. 60 i + - Wolę nie pisać, bo to prawdziwa trałuma. Życie wiekowej blachy to jusz prawdziwa trałma i męka. Stara blaszka jest zmierzła, dokuczliwa, pyskata i wredna. Durzy od setek nawraca się i zaczyna chodzić do kościoła. Przeistaczają się w naj bardziej betonowe dewoty. Są teraz strarzniczkami moralności, piętnują młodych, obgadujom ludzi, wytykajom im złe prowadzenie się. Są oburzone obyczajowością młodych. Mają ostatnią szansę aby zabrylować - w procesjach. Ten tekst ma być przestrogą dla młodych panien. Wasza młodość, uroda, gładka skura, nie są wieczne. Pracujcie nad sobą, bo inaczej skończycie jak te panie opisane powyrzej. Sam miałem żonę (dokładnie trzecia) o nie prawdopodobnej urodzie. Była boska i prześliczna. Dziś na ulicy woła ode mnie 2 złote, by jej dać na wino, bo chce zabić kolejny bez nadziejny wieczur. A czemu tak skończyła? Bo myślała, że będzie piękna wiecznie. A w głowie miała blachę. Jak większość z was.


Ostatnio zmieniony przez Euterpe dnia Wto 12:17, 02 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Wojtker
Gość





 PostWysłany: Wto 17:53, 02 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

W miare niezły tekst ale ma kilka technicznych usterek (nie chodzi tu o ortografię itp)

Blachary już się w wieku nawet 14-15 lat puszczają. Widzę je jak ide sobie po piwko do nocnego... patrzą krzywym wzrokiem i myslą, że każdemu sie podobają. Po zignorowaniu jej spojrzenia wychodzi jej chłopak ze sklepu... ona na to" misiuuu ale się steskniiiłam:*:*:*..."...
Kiedys w autobusie słyszałem rozmowe dwóch panienek:
-hej i jak tam wczoraj na imprezie było?
-a spoko poznałam takiego jednego kolesia... i ja tez mu chyba wpadałam w oko.
-i co świrował z toba?
-wiesz kolo pólnocy troche sie najebalam ale on nie bo samochodem był. Usiadłam na kolana i zaczęłam mu wpychac język do ust.
-i co on na to?
-zaczelismy sie lizac i zaproponował, żeby pojechac do niego.
pojechałaś?
- no jasne... wiesz jaką zajebista chate ma? I bmw jeździ.
- no to nieźle... a przystojny jakiś?
- no jasneee... dziewczynooo... chodzi na siłkę, włoski ma na żel... super chłopak.
- a on gdzieś sie uczy?
- no co ty... rzucił zawodówke i pracuje u ojca w firmie.
- A co z Twoim Karolem?
- wes przestań koleś musi pozyczac poloneza od ojca, mało zarabia i nie ma czasu jechac ze mna na impreze bo się uczy...
-..... Bla bla bla
- .... bla bla bla
...

Wkurwiają mnie takie panienki... w sumie jak bym sie nudził kupił bym sobie za 2 tysie BMW i codziennie z inną smiagał...
 
Euterpe
Gość





 PostWysłany: Śro 11:36, 03 Wrz 2008    Temat postu: Back to top

nie no...nic nowego te dziewczyny... kur.....de to nie dziewczyny są
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Mutacje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach