 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
 Wysłany: Pon 19:26, 21 Kwi 2008 Temat postu: szkoda, że nie znaczyłam kreseczek na futrynach |
 |
|
w wyrazie wierzby
zielenią otulającej
parę zbyt zajętą
widzę rumieniec
i rezonujące serce
pierwszy raz kochające
na szczawiowej polance
u sąsiadów
słysząc słowa z megafonu
widzę turecki dywan mojej babci
pamiętający starte kolana i łokcie
bynajmniej nie od rozpychania
(w pedecie była wyprzedaż)
a od podlewania kwiatów
historia zarysowała już
wyrazistą bruzdę na czole
z niedowierzania w ogrom smutku
a pomimo
z atmosferą spod restauracyjnego obrusa
zupełnie wyleciały mi pory
z quattro stagioni
wilgocią i wrzeniem ingrediencji
umiem też przywrócić chłód szkła
w budce telefonicznej
którą ostatnio widziałam
w popularnym serialu
(jak na ironię
z miłością w tytule)
i to coś wielkiego
roztrzaskującego tchnienie
na schodach podziemnego parkingu
i wiatr pląsający ósemki wokół ud
wołanie kawek w zgorszeniu
i szyszki pod pękniętym materacem w namiocie
obmywam słony smak pożądania
już się nie rumienię
oglądam teraz ten kolaż w wannie
nie szczędząc dłoni
uzbrojonej w słuchawkę
prysznica
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 19:40, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
podoba mi się spojrzenie z dystansu a jednak bliskie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:08, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
dziękuję Tomku:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:06, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
oglądam teraz ten kolaż w wannie
nie szczędząc dłoni
uzbrojonej w słuchawkę
prysznica
no i znowu peelka z pociagiem
do masturbacji. zmyslowo i nostalgicznie.
ale przydlugo.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:10, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
na schodach było szybko
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:12, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Wiersz bardzo liryczny, barwny...tyle że ździebko przydługi, ale bardzo bardzo obrazowy:) jest git:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:19, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
powiedzcie mi proszę, które wersy można wyrzucić a nie zmienią treści a wzbogacą formę?
dziękuję, bo jednak się podoba, ale sama nie umiem go skrócić. zresztą nie widzę potrzeby podążania za trendem szybkich zwięzłych wypowiedzi, jednak jestem ciekawa.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:23, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
ten wiersz jest jak woda cokolwiek usuniesz a będzie to niewielka lobotomia to niewiele zmieni
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:23, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
w wyrazie wierzby
zielenią otulającej
parę zbyt zajętą
widzę rumieniec
i rezonujące serce
pierwszy raz kochające
na szczawiowej polance
u sąsiadów
historia zarysowała już
wyrazistą bruzdę na czole
z niedowierzania w ogrom smutku
to coś wielkiego
roztrzaskującego tchnienie
na schodach podziemnego parkingu
wiatr pląsający ósemki wokół ud
wołanie kawek w zgorszeniu
i szyszki pod pękniętym materacem w namiocie
obmywam słony smak pożądania
już się nie rumienię
oglądam teraz ten kolaż w wannie
nie szczędząc dłoni
uzbrojonej w słuchawkę
prysznica |
a może tak?...
Ostatnio zmieniony przez BlackAngel dnia Pon 21:25, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:28, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
i teraz moje odwieczne pytanie: czy autor pisze dla siebie czy dla czytelnika?
jeśli dla siebie - ważne jest każde słowo
jeśli pod publikę - trzeba się poddać komercjalizacji, żeby było strawialne szybciej.
co lepsze?
ja się obiektywnie nie wypowiem,
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:31, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
tempeltuttle:) hmm... dla siebie ...dla siebie:))
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:32, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Powiem tak, jeśli to poezja, jeśli to wena...to należy się temu poddać, jeśli natomiast wiersz powstaje niczym miecz u kowala ...powoli i pracowicie to piszemy go niejako pod publikę...:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:35, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
i wszystko jasne. nieobiektywnie - każde słowo jest ważne:) aczkolwiek szanuję Wasze zdanie co nie zmienia faktu że mam i swoje. Może zmieni mi się kiedyś gadulstwo w syntezę
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:37, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
A i jeszcze dopowiem, bo nie zdażyłam, że tak naprawdę moje zdanie tu nic nie znaczy to Twój wiersz i właśnie Twoje zdanie i podejście do tematu jest najważniejsze, nie jak to widzą inni..., ot co.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:37, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
tempel, dla siebie to mozesz zeby umyc
bo ci inaczej je prochnica skoroduje w pizdziec;
nie ufaj tym co mowia ze pisza dla siebie - sztuke
uprawia sie dla publicznosci; na co komu rzezba, ktorej nikt
nigdy nie zobaczy?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:41, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
ja tam nie jestem przywiązany do słów jeżeli uznam że zmiana będzie ulepszała :)utwór zrobię to bez wahania
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:43, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko widzisz Półkrwisty, jak się coś pisze to chodzi o to by wszelkie ewentualne zmiany wypływały z nas samych lub też były w pełni przez nas akceptowane, bo cóż to za sztuka i twórca skoro jego twórczości w czymś tam jest tak naprawdę tyle co kot napłakał...?
Jasne warto zobaczyć jak inni naszą poezje odbierają, ale równocześnie nie należy pozwolić sobie na zbytnią ingerencję i zapomnieć ,że to nasz wiersz...:)
Ostatnio zmieniony przez BlackAngel dnia Pon 21:45, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:04, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
co prawda, to prawda
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:05, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
no i właśnie o to cho. :)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:27, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
hehehe, tak chodzę w kółko i czytam i się zastanawiam :) widzę to jako retrospekcje, a koniec jest the best!
jeżeli czujesz, że nie chcesz zmieniać to nie zmieniaj nic :) ja mam tak, że czasem nie przeszkadza mi ingerencja w wiersz a czasem nie chcę w nim nic zmieniać bo to tak jakbym utraciła wtedy cząstkę siebie. Myślę, że to zależy od wiersza :)
zrób jak czujesz.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
